1t PLWS Dratów 2018

W sobotę 16 czerwca odbyła się 1 tura Lubelskiej Ligi Wędkarstwa Spławikowego z cyklu zawodów PLWS. Areną zmagań był tym razem zbiornik Dratów – tegoroczne łowisko Mistrzostw Polski weteranów oraz seniorów. Niestety też, łowisko na którym „walka” o jakąkolwiek rybę stało się normą w pierwszej połowie 2018 roku.

Łukasz Będziejewski, tym razem nie zaliczy tych zawodów do udanych

Do rywalizacji w 5 roku rywalizacji „Drużynowych Mistrzostw Województwa Lubelskiego”, jak powoli nazywane są te zawody, stanęło 14 ekip (drużyna nr15 dołączy dopiero od 2 tury cyklu). Tym razem wprowadzono zmianę, że drużyna składa się z 2 a nie 3 zawodników, przyjętą z dużym zadowoleniem przez samych zainteresowanych. Sam zbiornik Dratów po remoncie w latach 2014-2015 częściej rozczarowuje niż zachwyca. Jeszcze w przypadku zawodów 2-dniowych można liczyć na jakieś łowienie w niedzielę, a z najlepszych stanowisk można uzyskać wynik rzędu 10 000 punktów. Niestety, gdy ma być rozegrana pojedyncza runda dochodzi do rzezi… zawodników 😉 Najnowszy „rekord” to 53 zera na 62 zawodników… Na szczęście pojawiły się około wymiarowe okonie lub pojedyncze ukleje, a zamiast zer wyniki ciut wyższe od zera… marne pocieszenie.

W sektorze A wiadomym było, że najlepsze będą stanowiska otwierające całe zawody, I tak też się stało, z wyjątkiem stanowiska A14. Tutaj „szalał” Grzegorz Błaszczyk, szczególnie na początku zawodów odławiając rybę za rybą, a ostatecznie kończy zawody z najwyższym wynikiem dnia 4 825 pkt. Idealnie dobrał się do ryb, a może „siadł” na rybach? A może jedno i drugie? Tak czy inaczej to dopiero drugie zawody Grześka w tym roku i druga „1” sektorowa zawodnika ciągle jeszcze kategorii juniorskiej. Miejsce drugie dla Bogusia Łacka, specjalisty od dużych lechów. Tym razem miał je 2, może też nie duże jak na Dratów, ale odpowiednio duże jak na zawartość siatek innych zawodników. Do tego kila mniejszych ryb i jego wynik to 3 875 pkt. Trzeci jest Maciej Woźniak 2 800. Sektor B również ma lepsze stanowiska, czyli końcóweczka zawodów. Tutaj zawodnicy na 4 ostatnich stanowiskach zajęli miejsca 1, 2, 4 i 5. Zwyciężył (ostanie stanowisko) Sławek Jarosz 2820 pkt, a 2 miejsce zajął debiutujący w rozgrywkach PLWS Jacek Górecki 2 535 pkt, siedzący po lewej ręce zwycięzcy. Miejsce 3 z bardzo dobrym wynikiem 1 125 jak na stanowisko B21 zajął Marcin Będziejewski.

W najważniejszej, klasyfikacji drużynowej, zwyciężyli Maciej Woźniak i Sławek Jarosz, czyli Górek Team Arno II. Bardzo dobre 4 punkty sektorowe jak i najwyższy wynik wagowy daje im triumf na Dratowie. Bardzo dobre losowanie i tak doświadczeni, czołowi spławikowcy okręgu chełmskiego nie mogli tego zepsuć, gratulacje! Miejsce drugie dla drużyny Piscari Lublin (Grzegorz Błaszczyk oraz Rafał Dębicki) 7 punktów sektorowych, a 3 dla debiutujących w rozgrywkach PLWS Sports Fishing Team – Paweł Zuszman i Robert Sumiga zdobyli w sumie 9 punktów.Mocno sprawę komplikują sobie faworyci do ogólnopolskiego finału – Zamojskie Spławiki zajmują miejsce 9, Radast Biała Podlaska 11, a Górek Team Arno I, ostatnie 14. Tu już nie będzie miejsca na wpadki i jeśli wymienione 3 drużyny nadal myślą o finale, to każde kolejne zawody muszą skończyć na pudle. Następne zawody zaplanowano na 11 sierpnia, a miejscem zmagań ma być rzeka Bug w Woli Uhruskiej. Jednak afrykański upał, jaki mamy w Polsce od maja, może zmienić te plany, przynajmniej jeśli chodzi o łowisko – przy takich suszach rzeka może się strasznie wypłycić. Decyzja zapadnie na pewno na początku sierpnia, bez względu na miejsce emocji na pewno nie zabraknie!