okardziony wędkarz

[gilis]

witajcie koledzy wędkarze.. w poprzednich dniach padłem ofiara kradziezy. złodzieje zabrali praktycznie cały sprzęt wędkarski na łaczną kwoę około8 tys .. sezon za pasem a sytuacja finansowa kiepska.. więc jeśli ktoś z was ma coś czego mu zwyczajnie zbywa lub nie używa byłbym wdzięczny gdyby chciał się podzielic..pozdrawiam

[Kondziu]

napisz co ci ukradli, może ktoś trafi na ten sprzęt

[Rafiw]

Może się gdzieś na allegro wytropi złodzieja.

[maciejqa1994]

gdzie skradziony sprzęt ? W lublinie w sobotę na targu pod zamkiem gość chciał opchnąć tanio fajnę wędziska z pokrowcem... ka mniej wiecej pamietam jakie to wędki były i co za sprzęt opisz swoje a ujmiemy go ;)))

[LechO]

to jest dobry temat - czy ktoś z was w ogóle kiedykolwiek fotografował swój sprzęt tak w razie "W", żeby mieć dokument w razie kradzieży??

[sajo]

To co najcenniejsze trzymam w domu. Piwnica jest bardzo ryzykowna.
Powiedzmy, że kolega miał słynny kołowrotek Shimano GTM made in Japan. Jak udowodnicie sprzedającemu, że towar jest kradziony?
Mała szansa na odzyskanie sprzętu, jedynie pozostaje możliwość sprawdzenia do kogo sprzęt trafił, a pewnie nie sam złodziej będzie go sprzedawał tylko jakiś jego koleżka.

[maciejqa1994]

wystarczy ze poprosze o dowód zakupu tego kołowrotka jeden warunek jest taki że sam musiał yśą posidać dokument potwierdzający kupno. Czy na kołowrotku nie ma jakiś numerów które są np na pudełku czy gwarancji ?

[BigBlast]

Dowód zakupu to raczej niezbyt dobry pomysł (ja np wyrzucam po okresie gwarancyjnym), no chyba, że faktycznie jakieś numery by były ale chyb nie stosuje się czegoś takiego.

Ktoś kto sprzedaje używany sprzęt również nie musi posiadać rachunku, jego brak nie oznacza, że towar jest kradziony.

[szpadel]

To co najcenniejsze trzymam w domu.

Też trzymałem w domu i nic to nie dało Tylko na całe szczęście popadłem na bardzo miłych złodziei i ze sprzętu wędkarskiego tylko wszystkie kołowrotki mi ukradli zostawiając inny sprzęt

[maciejqa1994]

najgorsze rozwiązania to piwnica i samochód nigdy nie wolno zostawić nawet w bagażniku gdzie ich nie widać. Samemu zostawiłem w piwnicy i mi ukradli ale mój sprzęt był warty góra kilka set złotych.

[gilis]

ja przeprowadzałem sie na stancje a ze nie dlugo startuje sezon to chciałem zabrac z domu klamoty. zostawiłem je w aucie..;/ i poszedłem na góre rozpakować rzeczy.. wróciłem po 3/4 godzinach .. efekt wybita szyba w mojej kochanie be em ce i na pocieszenie zostało mi tylko sito;/

[LEGION_UKF]

sprzęt wędkarski jest bardzo drogi ale jest tez dobrym towarem do sprzedania.Wielu chętnych znajdzie sie na np kijek warty 300 zl a sprzedający chce na przysłowiową ćwiartke.U mnie jak była robiona szafa kazaliśmy zrobić specjalna przegrodę na wędki i tam je trzymaliśmy Magdy kombajn i cały osprzet jako ze jestem gospodarzem kola trzymam w kole wiem ze tam się nikt nie włamie bo nie sforsuje 2 drzwi w tym jednych konkretnych.Mi osobiscie lat temu 15 moze zaj... z piwnicy wiedzieli dokładnie do której iśc i wiedzieli ze trzymam tam wędki.Wartość ich nie była może wielka ale to były moje jedne z pierwszych wędek wiec żal pozostal przyjechał dzielnicowy powiedziałem mu co jak a on stwierdził ze cieżko im bedzie odszukac bo ktoś je sprzedał i inny uzywać bedzie je tylko nad wodą zeby to był rower było by latwiej bo może ktos by jechał.. Mojemu kumplowi kiedyś też zaj... wędki stare teleskopowe kupione od handlarzy za wschodniej granicy wku.. go to ze mu kłodke rozwalili jakie było zdziwienie gdy za tydzien czy dwa jeden z miejsocywch zlodziejaszków pijaczkow zaproponował mu wędki za połowke jeszcze wieksze zdziwienie było gdy je zobaczył i okazaly sie ze to jego....:D kolo dostał 2 szybkie strzały ale podzialalo u niego w piewnicy juz nikt odtamtej pory nie grasował zaś jego mość wita go zawsze slowami Królu zloty daj piec złoty ;)