[k] spinning do łowienia z bałtyckiej plaży
: 26 lip 2018, 08:43
Zrobiłem przegląd swojej szafy i nie znalazłem w niej nic powyżej 2,3 m i 35 g, a ponoć z plaży przede wszystkim trzeba daleko majtać.
Zatem kupię taki kij, jak w temacie. Wymyśliłem, że powinien:
- mieć od 3 m w górę,
- cw do około 50,
- być węglowy (nawet i z najgorszego chińskiego grafitu – chodzi o wagę, jestem przyzwyczajony do patyków ważących w okolicach 100 g i poniżej 2 m długości, więc trudno mi sobie wyobrazić machanie takim bydlakiem, chcę żeby był możliwie jak najlżejszy).
Może być używany i może być w stanie dowolnym, byle nie uszkodzony.
Będzie to dla mnie jednorazówka. Pierwsze moje spotkanie ze spinningowaniem z bałtyckiej plaży, góra kilka wyjść. Jak mi się spodoba i będę wracał, poszukam sobie czegoś estetycznie wykonanego i wygodnie leżącego w ręce. W tej chwili wystarczy coś brzydkiego i taniego, co nie jest nikomu potrzebne.
Leży gdzieś u Was w pawlaczu coś takiego do odsprzedania lub wymiany za na przykład wiadereczko gum?
Zatem kupię taki kij, jak w temacie. Wymyśliłem, że powinien:
- mieć od 3 m w górę,
- cw do około 50,
- być węglowy (nawet i z najgorszego chińskiego grafitu – chodzi o wagę, jestem przyzwyczajony do patyków ważących w okolicach 100 g i poniżej 2 m długości, więc trudno mi sobie wyobrazić machanie takim bydlakiem, chcę żeby był możliwie jak najlżejszy).
Może być używany i może być w stanie dowolnym, byle nie uszkodzony.
Będzie to dla mnie jednorazówka. Pierwsze moje spotkanie ze spinningowaniem z bałtyckiej plaży, góra kilka wyjść. Jak mi się spodoba i będę wracał, poszukam sobie czegoś estetycznie wykonanego i wygodnie leżącego w ręce. W tej chwili wystarczy coś brzydkiego i taniego, co nie jest nikomu potrzebne.
Leży gdzieś u Was w pawlaczu coś takiego do odsprzedania lub wymiany za na przykład wiadereczko gum?