Lubelskie Forum Wędkarskie

no ale na czyją prośbę był zespól? bo już nie łapię?

autokar w pierwszej opcji mial pojechac o 14 i takie poszlo ogloszenie po ktorym odetchnelismy z ulga ........ ale tak kolorowo nie bylo wszystkie zule zapakowaly sie kolo 15 tylko "wladze" zostaly bo przyjechali swoimi samochodami z kierowcami i kazali grac dalej bo jeszcze sobie popija (chyba na siedzaco bo stanie to juz byl wyczyn... zaczynam w tym momencie rozumiec pojecie wedkarstwa wyczynowego) i jeszcze potancza i takie tam wiec dla dwoch gora trzech osob orkiestra grala dalej.



ale ja bym juz chlopakom w temacie nie robil burdelu stalo sie i tyle skonczmy temat

dokładnie, nie ma co ciągnąć flaka, co się stało to się stało, jeśli jakieś jeszcze wytłumaczenia są potrzebne proszę między sobą na PW

proponuję skasować część posta ipiego...skoro już kasujecie posty to przynajmniej róbcie to że tak sobie zażartuję "sprawiedliwie" choć "sprawiedliwość" wśród moderatorów jest raczej pojęciem obcym ale może da się jeszcze coś z tym zrobić
co do ipiego to już tu nie będę nic pisał, nie mam zamiaru nikogo publicznie oczerniać, poszła wiadomość pw




"proponuję skasować część posta ipiego..." mówisz i masz .Fakt powinienem to zrobić od razu moja wina

ipi, uważaj co piszesz chłopcze,za tych żuli to możesz beknąć


Twój pierwszy post na tym forum powinien być w DZIALE
'OGÓLNIE O WĘDKARSTWIE' TEMAT 'PRZEDSTAW SIĘ'!!!

Obrażanie na forum wędkarskim nie powinno mieć miejsca, masz rację. Ale grożenie komuś, że może beknąć, tymbardziej. Proponuje poczytać art. 190 § 1 Kodeksu Karnego, zanim przyjdzie Ci do głowy napisać coś takiego jeszcze raz - bo za takie wypowiedzi na forum publicznym Ty możesz beknąć.

Należę do koła Lin-Czuby , proponuję zakopać topór wojenny i nie skakać sobie do oczu.Trzeba wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość.Żałuję tylko że nie było mnie na tych zawodach.Z pewnością nie dopuściłbym do eskalacji całej tej awantury.Mówiąc o wnioskach mam na myśli organizatorów tego wyjazdu,gospodarzy łowiska i przede wszystkim osoby którym bardzo przeszkadzała owa muzyka.Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście ,tylko potrzeba odrobinę rozsądku i dobrej woli .

Mam jeszcze pytanie do organizatorów tych zawodów: młodzież uczestniczyła w zawodach

Lin , a czytaj sobie co chcesz

Z pewnym poslizgiem (niezależnym od organizatorów)odbyły się dziś Otwarte Zawody Gruntowe "Gruntowy Puchar Wiosny Koła Lin-Czuby". Miejscem zmagań był Zalew Zemborzycki od strony Dąbrowy przy Ośrodku Opieki Społecznej. Ryby brały kapryśnie, z tego względu osiagnięte wyniki nie do końca wszystkich zadowoliły. Humory jak zwykle wszystkim bardzo dopisywały. Końcowa kolejność: 1 Jacek Kuna 2 Andrzej Frankowski 3 Stanisław Tanikowski

Panowie... ale informacje to po zawodach zdejmuje się z drzew, a nie zostawia... jak to wygląda i daje świadectwo o nas wędkarzach ludziom, którzy nie łowią?

Jakie informacje? Nic mi o tym nie wiadomo..?

Na ZZ miało wasze kolo zawody ( bodajże 15 maja ) do tej pory na drzewach wiszą kartki z info... oklejone taśmą

Po prostu zapomnieliśmy o tych kartkach już ich nie ma.

W dniu 30 maja zorganizowaliśmy otwarte zawody spławikowe z okazji dnia dziecka o Puchar Prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej „Czuby”, sponsorował je prezes do spraw finansowych Adam Ziółko. Przy okazji rozegraliśmy mistrzostwa koła kadetów, juniorów i kobiet. Zawody zostały zorganizowane na łowisku Cicha Woda w których uczestniczyło 35 zawodników i zawodniczek.

brawo za prace z młodzieżą, w niewielu kołach jest to spotykane...

Mój syn też bardzo chciał tam być. Niestety termin komunii uniemożliwił udział.

Bardzo dobra organizacja z resztą jak zawsze

Zawody gruntowe o Puchar Prezesa odbędą się na zbiorniku Zalew Zemborzycki 19.09.2010. Spotykamy się przy przedszkolu (od strony dąbrowy) o godz. 7.00. Zapraszamy!

Zwycięzca dzisiejszych zawodów gruntowych - Jacek Kuna.

Ładnego leszcza wytarachał

Gratulacje Jacek.Szkoda,że mnie nie było,chciałem ci pokrzyżować plany.Do następnego razu.

Zapraszamy na zawody w dniu 10.10.2010, łowimy metodą dowolną. Rywalizujemy w kategorii o największą rybę, na zbiorniku Budzyń. Wyjazd autokaru o godzinie 6.00 z przystanku na ul. Armii Krajowej (niedaleko siedziby koła). Przewidziano startowe wysokości 10zł.

Zwycięzcą w/w zawodów o największą rybę okazał się nieoczekiwanie aczkolwiek jak najbardziej zasłużenie 1.Bogdan Niedziela,2.Wojciech Korszla ,3.Marcin Walesiak .

W obiektywie

Zdjęcia c. d.

Jeżeli kogoś z kolegów pominąłem na zdjęciach - to przepraszam , nie było to celowe i zamierzone.

Zakończenie sezonu 6.11.2010-Zapraszamy na ostatnie spotkanie wędkarskie kończące sezon 2010. Będziemy wędkować na rzece Wiśle metoda spinnigową. Wyjazd autokaru o godzinie 6.00 z przystanku na ul. Armii Krajowej (niedaleko siedziby koła). Telefon kontaktowy w sprawie wyjazdu 602766645.

foty

W dniu dzisiejszym do krainy wiecznych łowów odszedł prezes naszego koła Janusz Zimecki.