Lubelskie Forum Wędkarskie

Wypad klubowy w skromnej obsadzie (ja i Mati) na okonie to jest to co tygryski z Fenixa lubią najbardziej.
Łowisko to jedno z naszych jezior pojezierza Ł-W.
Bardzo cieszy to, że łupem naszym padło kilkanaście okoni a tylko kilka (3-4) było poniżej 30 cm.
Nic nie daje mi takiej satysfakcji jak połów grubych okoni (no może ostatnio dochodzą do tego jazie).

A i przyłowy się takie trafiły.

Brawo brawo a gdzie tak połowili aaa? :-P

Wygląda mi na Libiszew :?:

Dzięki Tomek za wspólny wyjazd :) ryby są dalej do złowienia. Okonie, choć nie największe w tym sezonie, w takiej ilości rekompensują wyjazdy na zero.
Pozdr

Za nami kolejny wypad w poszukiwaniu okoni. Złowiliśmy kilkanaście sztuk powyżej 30 cm. Największy miał 35. Frajdę sprawiały też przyłowy w postaci wymiarowych szczupaków :)
Obrazek

W poprzednim miesiącu spotkaliśmy się w klubowym gronie celem szlifowania umiejętności samodzielnej budowy przynęt. Tym razem padło na mało popularne u nas przynęty tzw koguty sandaczowe.
Przynęta znana niemal każdemu ale mało popularna w naszych stronach zapewne przez specyfikę naszych łowisk. Dlatego, że niewielu z nas miało styczność z wykonywaniem kogutów o pomoc w instruktarzu poprosiliśmy zaprzyjaźnionego doświadczonego muszkarza z Podkarpacia któremu łowienie i kręcenie kogutów nie jest obce.
Edek w łopatologiczny i praktyczny sposób przedstawił nam tajniki konstruowania kogutów oraz po krótce przedstawił sposób łowienia na te przynęty (niestety sposób prowadzenie był tylko w teorii przedstawiony).
Frekwencja klubowa była na średnim poziomie, ale dzięki temu, jak by to powiedział nasz kolega Kamil "każdy coś upartolił".
Podziękowania należą się przede wszystkim kol. Edkowi, i mam nadzieję, że jeszcze skorzystamy z jego bogatej wiedzy i doświadczenia.

ps. Mam info, że pierwsze rybki na koguty warsztatowe już złowione.

Cykl spinningowego GP 2012 dobiegł końca. Znaleźliśmy trochę czasu na sandacze w ZZ.

Ładne byczki chłopaki gratulacje :-)

a można wiedzieć kiedy gryzły?

Przepiękne klocuszki :shock:

Dawno takich z ZZ nie widziałem! Piękności tylko pozazdrościć :-P

Ten ostatni z wczoraj. Reszta złowiona troszkę wcześniej.

fajne rybki, gratulacje ;) ale ten ostatni to chyba nie ZZ :-P

ZZ. Tylko fotka obrobiona w specjalnym programie do ochrony ryb ;-)

dopiero widzę, bo jednak wczoraj aż tak nie wiało aby zalewało brzeg hehehe

Niestety ale patrząc na pogodę za oknem to chyba był ostatni weekend łowienia z łodzi na zbiornikach, mimo przenikliwego zimna było warto .....

Obrazek

Radek tu masz braciszka albo siostrzyczkę :lol:

może jeszcze odmarznie i powędkujemy.
M.

Z okazji świąt życzę wszystkim zarówno klubowiczom jak i użytkownikom tego forum i ich rodzinom wszystkiego dobrego,dużo miłości ,radości ,a w nadchodzącym roku2013 sukcesów zawodowych,wędkarskich,niezapomnianych chwil nad wodą
, no i każdemu z osobna spełnienia swoich najskrytszych marzeń no i z częścią do zobaczenia w 2013 na wodach naszego okręgu choć nie tylko pozdrawiam.

Uploaded with ImageShack.us

Najbliższe spotkanie członków KSM Fenix odbędzie się w najbliższy piątek 08.02.2013 o godzinie 18:00 w siedzibie koła LSM Fart przy ul Wajdeloty 11 . Serdecznie zapraszam w imieniu klubowiczów nowe osoby chcące zapoznać się z działalnością klubu .
Pozdrawiam Radzio

Co prawda Klub Spiningowo - Muchowy ale kilku z nas jest również zapalonymi "podlodowcami".
Razem z Piotrkiem wybraliśmy się dziś na jeziorko aby połowić płotek i okonków. Płotki słabo reagowały i ciężko było jakąś okazałą sztukę wyjąć za to okonków się trochę trafiło.
Swoją drogą fajnie się takie okoniki holuje na cienką żyłeczkę trzymaną w paluszkach.

Wracając zastanawialiśmy się kiedy nadejdą czasy, że okonie powyżej 30 cm będą codziennością w naszych wodach a 40 staki i 50 taki nie będą rzadkością.

Witam dziś spacer z Przemkiem nad rzeką rybki nawet podgryzały kilka sztuk udało się złowić

Uploaded with ImageShack.us

Za nami sporo wyjazdów w nowym roku nad wodę, jak wiadomo łowienie w małych rzeczkach jest w małej liczbie osób korzystniejsze, mimo to w naszym gronie idziemy na ustępstwa i często wędkujemy w kilka osób a z rybkami jak to z rybkami czasem woda obdarzy jedną osobę czasem drugą, choć chłopaki też już fajne rybki złowili ładniejsze od moich, niektóre nie do pomylenia (specyficzne) daje nam to możliwość wykonania kilku pamiątkowych fotek .Wrzucam kilka fotek autorstwa Przemka, Pawła, Piotrka,Michała , dziękówka .

Uploaded with ImageShack.us

Piękne ryby gratuluje :D

Kamil w niedziele wydłubałem po was Teczaka 51:D

Michał dzięki za gratki, graty tęczor pierwej sort jak nie złowiłem nigdy tej wielkości tęczaka,rybki z zębami jeszcze jakieś miałeś ? dziś Paweł zaliczył chyba tą samą rybkę co w niedzielę a ,Piotrek też fajnie połowił zadzwoń do prezesa udostępni ci prywatę na naszym forum .Pozdrawiam

trafilem jeszcze okonia ladnego, 4 gumy obciete, a na wolframie to bez bran

Kamilo dobrze Ci się sezon zaczął,oby dobra passa trwała do sierpnia.Chyba jednak moja pani kropek to inna rybka ,za dużo detali się nie zgadza .Wolałbym,żeby tak nie było,ze da się ja złowić po dwóch dniach na ta sama przynętę zwłaszcza na kilu .Ja odliczam dni do soboty w planach jest dalszy wyjazd i nowa rzeka zobaczymy co z tego wyjdzie(jak ktoś zainteresowany to tel).pozdro

Kunasz63 też ci się rybki kąsały fajnie a z zebatymi tak to czasem jest masz wollfram nie ma brań zdejmiesz odzywają się ,Paweł chyba jednak nie pozdrawiam.

ok znalazłem chwilkę.
Podczas gdy Klub Fenix uganiał się za pstrągami lub na zawodach podlodowych niektórzy mniej zimnolubni wybrali się w najdziksze zakątki Tanzanii i Ugandy. Oto kilka zdjęć z wyprawy.
Obrazek

\
niektóre kotki przechodziły naprawdę blisko ;)
Obrazek

najniebezpieczniejsze zwierze w Afryce
Obrazek

nie obyło się też bez podpatrzenia lokalnych metod połowu ryb w jeziorze Wiktorii (raczej jednym z większych na świecie;) )
Obrazek

To w nim min żyją okonie nilowe o wadze ponad 100kg (zachęcam do obejrzenia filmu Darwin`s Nighmare)
Obrazek

cała wycieczka trwała 2 tygodnie +2dni i była zorganizowana na własną rękę. W takim kraju łatwiej przetrwać zimę a te kilka zdjęć to jedynie namiastka tego co się tam działo! ;)
pozdr i do zobaczenia nad wodą!

Faktycznie namistka po przejrzeniu fotek z cd to widzieliście większość gatunków zwierząt żyjących w afryce no i góry... fajną wyprawę mieliście.Pozdrawiam

Po Afryce czas na lokalne uciechy. Pierwszy raz bylem w tym roku na rybach. w 2h złowiliśmy 3 rybki pstrąg niecałe 40 i szczupaczki. W najlepszej kondycji był (jest) pstrąg co mnie akurat cieszy. Ładnie wywijał drań ;-)