Klub "Expert" Lublin

informacje z kół i klubów

Moderator: Malak

PiotrR
moczykij
Posty: 96
Rejestracja: 01 paź 2010, 18:41
Lokalizacja: Mikado Abramis

Postautor: PiotrR » 06 lut 2012, 20:26

szachy ekstra jest takie forum tam rób swoje wpisy ,ale i tak nie wytrzymasz człowieku podoba Ci się strona tego klubu co?<coś się dzieje kręci cię to możeszesz dokuczyć ?moja rada wybierz szachy

Awatar użytkownika
Gimzi
VIP
Posty: 2000
Rejestracja: 23 gru 2007, 13:13
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Postautor: Gimzi » 06 lut 2012, 20:47

szachy ekstra jest takie forum tam rób swoje wpisy ,ale i tak nie wytrzymasz człowieku podoba Ci się strona tego klubu co?<coś się dzieje kręci cię to możeszesz dokuczyć ?moja rada wybierz szachy

Jeśli to do kyllera to średnio trafna odpowiedź...
Jakub Giezek, rocznik 1990, Koło Lublin-Miasto.

siatkaz
VIP
Posty: 2854
Rejestracja: 09 paź 2008, 10:34
Lokalizacja: Lublin

Postautor: siatkaz » 06 lut 2012, 21:09

no właśnie PiotrR coś Ci się zamotało bo kyllera to swój chłop i ja jego wypowiedz całkiem inaczej zrozumiałem.
Tomasz Matyjasek
Koło Haczyk / Klub FENIX
http://www.klubfenix.pl/

kyller
senior
Posty: 1247
Rejestracja: 16 sie 2008, 16:48
Lokalizacja: Lublin

Postautor: kyller » 06 lut 2012, 21:38

W swej rozległej łaskawości wybaczam, niemniej zwracając uwagę na post kolegi z Experta pozwolę sobie nie wypowiadać się więcej w tym temacie. Zaznaczałem wielokrotnie, że jeśli moje posty są tu zbędne, to nie będę ich tu umieszczał. Kolega skorzystał z możliwości zwrócenia mi uwagi. Serdecznie pozdrawiam.
P.S. Czy wolno mi czytać posty w tymże tamacie??
Krzysiek, rocznik '83

kyller
senior
Posty: 1247
Rejestracja: 16 sie 2008, 16:48
Lokalizacja: Lublin

Postautor: kyller » 06 lut 2012, 21:42

PiotrR pisze:podoba Ci się strona tego klubu co

Nie ukrywam, że lubię poczytać czasem posty osób, które mają coś ciekawego do przekazania, np. relacje Pana Waldka.
Krzysiek, rocznik '83

Skalka
junior
Posty: 553
Rejestracja: 26 lis 2008, 20:08
Lokalizacja: Lublin

Postautor: Skalka » 06 lut 2012, 22:46

Drogi Kyllerze jako członek klubu Expert udzielam ci zezwolenia czytania postów zamieszczanych w tym temacie. Ponadto pomny twych zasług i pomocy przy robieniu fotek pewnego zacnego gatunku ryb szlachetnych. Na mocy posiadanej nadaję ci prawo pisania w tym temacie jednego posta w dni powszednie i dwóch w dni wolne od pracy. Rozporządzenie to obowiązuje od tej chwili :-P . Pozdrówka idźta spać :mrgreen:
Piotr Skałecki Lublin Expert

kyller
senior
Posty: 1247
Rejestracja: 16 sie 2008, 16:48
Lokalizacja: Lublin

Postautor: kyller » 06 lut 2012, 23:05

Bóg zapłać idziewa :lol:
Kutfa limit wyczerpałem. :-(
Krzysiek, rocznik '83

gliździasz
kijanka
Posty: 21
Rejestracja: 02 gru 2011, 12:26
Lokalizacja: Puławy

Postautor: gliździasz » 07 lut 2012, 11:11

Waldek, jestem gliździasz :lol: :lol: cóż za honor, waldek chce mnie poznać. :lol:

waldek
junior
Posty: 495
Rejestracja: 29 mar 2008, 22:52
Lokalizacja: lublin

Postautor: waldek » 08 lut 2012, 01:35

Twój honor ? ale skuteczne promowanie właściwych zasad zachowania, zawsze.

waldek
junior
Posty: 495
Rejestracja: 29 mar 2008, 22:52
Lokalizacja: lublin

Postautor: waldek » 20 lut 2012, 08:23

Dwa dni spędziłem nad wodą (to dla mnie dobry czas). W sobotę walczyłem jako uczestnik w podlodowych mistrzostwach koła. Pogoda nam sprzyjała, wyniki jakie osiągaliśmy tradycyjnie były różne, tak więc gratulacje dla zwycięzców i do zobaczenia za rok.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
W niedzielę nie planowałem żadnego wyjazdu lecz zauważywszy dobry nastrój mojej kochanej żony, jak na starego drania przystało wykorzystałem tą sytuację i pod byle pretekstem urwałem się nad wodę. Oczywiście tylko dlatego, że nic wcześniej nie planowałem pojawił się problem gdzie wyruszyć? lód? a może jazie? czy wody górskie i …......?

W lutym też można na nie skutecznie polować.

Bardzo niewiele brakowało a pokazałbym wam jeszcze naprawdę ładnego, grubego, tłustego pstrąga (przeciwieństwo wyglądu tych ryb jeszcze z sprzed miesiąca)ale.......... mam co pamiętać.
Pozdrawiam Waldek
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2013, 21:40 przez waldek, łącznie zmieniany 1 raz.

Skalka
junior
Posty: 553
Rejestracja: 26 lis 2008, 20:08
Lokalizacja: Lublin

Postautor: Skalka » 20 lut 2012, 10:04

Waldek trzeba było na jazie ;-)
Obrazek
Piotr Skałecki Lublin Expert

darek
senior
Posty: 1420
Rejestracja: 08 sty 2008, 16:21
Lokalizacja: lublin
Kontaktowanie:

Postautor: darek » 20 lut 2012, 10:30

Łał,Piotrku,piękny jazior,gratuluję ;-)
ja uziemiony,siedzę w chałupie,ale już nie długo ;-)
pozdro ;-)
Waldku piękne rybki,graty ;-)
Ryby,to kumple-nie żarcie

Awatar użytkownika
Andrzej18
junior
Posty: 358
Rejestracja: 09 gru 2008, 10:13
Lokalizacja: Trawniki

Postautor: Andrzej18 » 20 lut 2012, 17:54

Piękny Piotrze gratulacje

Awatar użytkownika
gapik
moczykij
Posty: 139
Rejestracja: 08 lut 2009, 19:21
Lokalizacja: Lublin

Postautor: gapik » 20 lut 2012, 19:58

Waldku znowu zaczynasz z tymi Lipionkami :evil: ;-) - a tak poważnie to pokazujesz, że można je łapać nawet w takich warunkach, gdy się wędkuje ze zrozumieniem.
Jazik także bardzo fajny - Piotrek dzięki za dalszą motywację ;-)
Pozdrawiam!
Łukasz Gapski, Klub Expert, Koło Daewoo
http://www.pzw.org.pl/wksexpertlublin/

waldek
junior
Posty: 495
Rejestracja: 29 mar 2008, 22:52
Lokalizacja: lublin

Postautor: waldek » 20 lut 2012, 20:57

Dobrze wiesz Piotrek, że do łowienia jazi nie trzeba mnie namawiać. Zapewne zrobię to lecz za dziewięć dni gdyż sytuacja dla samych lipieni, ulegnie znacznej zmianie (okres ochronny). Jak to dobrze, że gdy to już nastąpi podobnie jak i TY Piotrze nie będę musiał udowadniać nikomu że potrafię lub nie- je łowić. Mam jeszcze prośbę, ponieważ polujesz na nie częściej a przy tym bardzo skutecznie, podziel się z nami poczynionymi spostrzeżeniami. (miejscówki do wytropienia, tradycyjnie pozostawiam innym)

kyller
senior
Posty: 1247
Rejestracja: 16 sie 2008, 16:48
Lokalizacja: Lublin

Postautor: kyller » 20 lut 2012, 21:44

Widzę Piotrze, że wydłubałeś jaziora. Szkoda, że nie mogłem zostać dłużej
Krzysiek, rocznik '83

PAWEŁKWIECINSKI
kadet
Posty: 233
Rejestracja: 24 lis 2010, 17:55
Lokalizacja: Lublin

Postautor: PAWEŁKWIECINSKI » 20 lut 2012, 21:58

Pozdrowienia dla spędzających czas na robieniu fotek wspaniałych rybek i przemyślanego wędkowania.

W dniu wczorajszym razem z Markiem B. mieliśmy mniej zabawy.

Obrazek

Korzystając z ładnej pogody i lodu po wcześniejszych rozmowach oraz chęci odwiedzenia miejsc trudno dostępnych w okresie letnim wybraliśmy Wisłę i okolice.

Obrazek

Niestety również i nie tylko wędkarze widać odwiedzili to miejsce.


Obrazek

Obrazek


Kilka odwiertów w lodzie dość grubym około 40 cm na różnych głębokościach w klatkach otwartych nie przyniosło rezultatu.

Wisła pokryta lodem robi wrażenie. Obrazek

Czasem strzelało pod stopami, czasem podwójny lód, spory uciąg lub zastoisko woda czysta nie dająca oznak przyboru. Przy takim marszu i licznych wierceniach nie było szans na zmarźnięcie. Konsultacje z Grzesiem A. również nie przyniosły pozytywnego wyniku.
Nie obyło się bez straty przynęt przy zwaliskach drzew i krzaków. Adrenalina również podwyższona toć to rzeka i zaskakiwała podczas kolejnego się przemieszczania i wiercenia w lodzie.
Cali i zdrowi bogatsi o kolejne doświadczenie wracając do domu zastanawialiśmy się co nie tak ? co w takich sytuacjach ......... Porozmawiamy na kolejnym spotkaniu klubowym w pierwszy wtorek miesiąca.
Pozdrawiam.
Paweł Kwieciński,Klub Expert,Koło Firlej.SSR 422

Skalka
junior
Posty: 553
Rejestracja: 26 lis 2008, 20:08
Lokalizacja: Lublin

Postautor: Skalka » 20 lut 2012, 22:22

Dzięki chłopaki, ano wydłubałem. Waldku ja tą fotkę ze strachu wstawiłem żeby mnie nikt o brak efektywność nie posądził bo teraz mamy nowy typ wędkarza bezefektywnego. Nie znam jeszcze kryteriów ale na wszelki wypadek fotkę wstawiłem :-P . Przypomina mi się jak to mieliśmy pisać więcej artykułów życie zweryfikowało nasze plany dobrze, że inni piszą to choć poczytać można. Ja jak wiążę przynętę do 14 to już oczka mrużę kiedyś nie musiałem :roll: Tak to już jest, a tak jak napisałeś udowadniać chyba niczego już nie musimy. Jak się zbiorę w sobie to coś napiszę. Pozdrawiam naszych podlodowców oraz efektywnych i tych bez nie normalnie nie mogę :mrgreen:
Piotr Skałecki Lublin Expert

waldek
junior
Posty: 495
Rejestracja: 29 mar 2008, 22:52
Lokalizacja: lublin

Postautor: waldek » 22 lut 2012, 00:37

Sobota-zawody / niedziela-lipienie i było fajnie szczególnie, że to po kilkutygodniowej przerwie. To uczucie trwało jednak zbyt krótko czyli do momentu zamieszczenia zdjęcia jazia. Łukasz ten fakt określił jako motywacja do pojawienia się nad wodą (bardzo dobre podejście). Piotrek z wrodzoną skromnością stwierdził, że zrobił to tylko ze strachu by nie zostać określony jako bez-efektywny. Ja osobiście uważam, że jest to ewidentna przyczyna zachwiania mojego dobrego samopoczucia. Z tego powody choć mogłoby się wydawać że jestem osobą dorosłą w poniedziałek około dwunastej zamiast zająć się tym co konieczne, ląduję na rybach. Pod pretekstem kupienia czegoś słodkiego zatrzymuję się obok sklepu by po chwili wędkować na znanym nam odcinku. Wieje silny wiatr tak więc chyba już w drugim żucie moje nimfy lądują w gałązkach nadbrzeżnych drzew i na tyle skutecznie plączą się w nich by w konsekwencji spowodować zerwania całego zestawu. Po ponownym zmontowaniu zestawu i PRÓBACH równego poprowadzenia łowię leszcza (leszcz to nie jaź) Międzyczasie próbują taranować mnie, znacznej wielkości kawałki oderwanego lodu. Wytrzymałem może trzydzieści minut by w końcu dojrzeć i zadać sobie pytanie co ja tu robię?.
Krótka przejażdżka i jestem za wiatrem bez płynących farfocli i przy łagodnej temperaturze. Reszta czasu jaką spędziłem nad wodą wyglądała zupełnie normalnie spokój, cisza totalna nuda a zapomniałbym i siedem sztuk najnormalniejszych w świecie lipieni.
Piotrek jak to dobrze, że nikt nie może zabrać nam naszej chęci i przyjemności z wędkowania. (proszę o kolejne zaburzenia mojego samopoczucia). Bez-efektywność /zaryzykuję, dzisiaj bez zdjęć (istnieje duża szansa że nikt tego nie przeczyta)

waldek
junior
Posty: 495
Rejestracja: 29 mar 2008, 22:52
Lokalizacja: lublin

Postautor: waldek » 22 lut 2012, 08:27

Bez względu na moje marzenia o świadomym chronieniu ryb przez wędkarzy (czyli np; pomimo, że regulamin pozwala na zabranie ich w tym okresie-nie czynimy tego) jeśli uważasz za konieczne wprowadzenie dodatkowych obostrzeń by pomóc populacji lipienia, zawsze możesz liczyć na moje wsparcie. :-D

darek
senior
Posty: 1420
Rejestracja: 08 sty 2008, 16:21
Lokalizacja: lublin
Kontaktowanie:

Postautor: darek » 22 lut 2012, 11:01

Jestem równiez za tym,tzn. całkowity zakaz zabierania lipieni,wiem,że wiele osób się z tym nie zgodzi,ale innego wyjscia nie ma.W naszych wodach jeszcze pływa tak jak Piotrek napisł kilka lipieni,ale taki stan moze szybko się zmienić z przyczyn wiadomych :-(
Ryby,to kumple-nie żarcie

PAWEŁKWIECINSKI
kadet
Posty: 233
Rejestracja: 24 lis 2010, 17:55
Lokalizacja: Lublin

Postautor: PAWEŁKWIECINSKI » 22 lut 2012, 18:44

Lepiej się czyta gdyż można coś z tego przełożyć na rzeczywiste postępowanie.
Fotografie dają wiele marzeń i uciechę wzroku ( nie w każdym przypadku ).
Paweł Kwieciński,Klub Expert,Koło Firlej.SSR 422

PiotrR
moczykij
Posty: 96
Rejestracja: 01 paź 2010, 18:41
Lokalizacja: Mikado Abramis

Postautor: PiotrR » 22 lut 2012, 18:56

Waldek to ja potrzebuje uciechy wzroku ,bo to nie mija dziedzina-narazie :lol:

Awatar użytkownika
gapik
moczykij
Posty: 139
Rejestracja: 08 lut 2009, 19:21
Lokalizacja: Lublin

Postautor: gapik » 23 lut 2012, 01:44

Post bez zdjęć to jak pączek bez nadzienia !! :mrgreen: - chyba ciągle wspominam tłusty czwartek :D
Łukasz Gapski, Klub Expert, Koło Daewoo

http://www.pzw.org.pl/wksexpertlublin/

PAWEŁKWIECINSKI
kadet
Posty: 233
Rejestracja: 24 lis 2010, 17:55
Lokalizacja: Lublin

Postautor: PAWEŁKWIECINSKI » 23 lut 2012, 18:32

Witam Klubowiczów.
W najbliższą niedzielę 26.02.2012r. o godzinie 8.00 spotykamy się w plenerze, około godziny 13.30
ponownie również w tym samym miejscu, a o gdzie 14.00 Rzutowe Mistrzostwa Klubu w trójboju spinningowym.
Zabierzcie swoje rodziny i sympatie.
Pozdrawiam.
Paweł Kwieciński,Klub Expert,Koło Firlej.SSR 422

Skalka
junior
Posty: 553
Rejestracja: 26 lis 2008, 20:08
Lokalizacja: Lublin

Postautor: Skalka » 23 lut 2012, 21:57

Waldku specjalnie dla ciebie ;-)
Obrazek
Pozdrawiam
Piotr Skałecki Lublin Expert

mark1
senior
Posty: 1056
Rejestracja: 27 lip 2009, 00:07
Lokalizacja: Lublin

Postautor: mark1 » 23 lut 2012, 22:41

Rzutowe (skish,arenberg,odległość)pod chmurką? Gratuluję odwagi, oby warunki atmosferyczne były sprzyjające.Gdzie mają się odbyć te zawody,może pokibicuję :-D

waldek
junior
Posty: 495
Rejestracja: 29 mar 2008, 22:52
Lokalizacja: lublin

Postautor: waldek » 24 lut 2012, 23:09

wiedziałem Piotrze, że na Ciebie mogę liczyć i proszę o jeszcze.

Jajakub
kijanka
Posty: 26
Rejestracja: 21 kwie 2009, 12:03

Postautor: Jajakub » 26 lut 2012, 10:53

Tak tak jazie nieśmiało wychylają noski z wody.
Obrazek
Może nawet więcej niż nieśmiało lecz tylko dla tych którym się chce ruszyć się nad wodę a nad woda ruszyć głową.
Jakoś tak wyszło że od zeszłego roku nieco bliżej zapoznałem się z chłopakami z Experta.
Najpierw zakiełkował pomysł zmiany kija na „podlodówkę” –ukłon w stronę Waldka a co się z tym wiążę ogólne odchudzenie zestawu.
Wspólne wyjazdy i zmiana podejścia do spinningu (cienka żyłka, małe dyskretne przynęty) i okazało się że czysta płytka woda nie jest już taka jałowa jak mi się wcześniej wydawało
Obrazek

Efekt był tak że w końcówce ubiegłego sezonu złowiłem więcej kleni j jazi niż przez kilka sezonów wczesniej.
Obrazek
W tym roku nauki ciąg dalszy.

zajcow
junior
Posty: 428
Rejestracja: 07 mar 2010, 20:26
Lokalizacja: LUBLIN

Postautor: zajcow » 26 lut 2012, 17:51

witam kolegę fajne rybki :-D


Wróć do „Koła / Kluby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości