Klub "Expert" Lublin
Moderator: Malak
-
- kadet
- Posty: 233
- Rejestracja: 24 lis 2010, 17:55
- Lokalizacja: Lublin
Wielki krok do przodu Waldku. Podziękowania za samozaparcie i uczestnictwo w Eliminacyjnych Zawodach Muchowych GPx o Puchar WISŁY rozegranych w dniach 24-25.03.2012 r. na rzekach Wisła i Brennica w miejscowościach Ustroń i Brenna, zorganizowanych przez ZO Bielsko Biała. Z twojego doświadczenia korzysta wielu lecz niewielu przyczynia się do niego.
Jeszcze raz gratuluję i proszę o jeszcze.
Jeszcze raz gratuluję i proszę o jeszcze.
Paweł Kwieciński,Klub Expert,Koło Firlej.SSR 422
-
- kadet
- Posty: 199
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:35
- Lokalizacja: Puławy
-
- kadet
- Posty: 199
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:35
- Lokalizacja: Puławy
-
- kadet
- Posty: 199
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:35
- Lokalizacja: Puławy
-
- kadet
- Posty: 233
- Rejestracja: 24 lis 2010, 17:55
- Lokalizacja: Lublin
Witam Kolegów.
Dzisiaj pogodowa huśtawka. Spędziłem parę chwil na górnej Bystrzycy. Zimno i zaraz ciepło, deszcz i słońce i w oddali grzmoty ! Pstrągi w dobrej kondycji nawet te minimum wymiaru ochronnego walczyły doskonale. Woda niska, czysta i wspaniała cisza współgrająca z odgłosami ptaków.
Przypominam o najbliższych spotkaniach Klubowych organizacyjnych w niedzielę i wtorek.
Pozdrawiam.
Dzisiaj pogodowa huśtawka. Spędziłem parę chwil na górnej Bystrzycy. Zimno i zaraz ciepło, deszcz i słońce i w oddali grzmoty ! Pstrągi w dobrej kondycji nawet te minimum wymiaru ochronnego walczyły doskonale. Woda niska, czysta i wspaniała cisza współgrająca z odgłosami ptaków.
Przypominam o najbliższych spotkaniach Klubowych organizacyjnych w niedzielę i wtorek.
Pozdrawiam.
Paweł Kwieciński,Klub Expert,Koło Firlej.SSR 422
-
- kadet
- Posty: 233
- Rejestracja: 24 lis 2010, 17:55
- Lokalizacja: Lublin
Witam Kolegów.
Zapowiadało się chłodno i deszczowo na dzisiejszym spotkaniu klubowym.
Podziękowania za uczestnictwo dla obecnych na spotkaniu a w szczególności dla nowych członków klubu, którzy mieli okazję zapoznać się z wyzwaniami i atmosferą panującą na takich plenerowych spotkaniach.
Rozpogodziło się, słoneczko dopisało, rybki dalej pływają, pudełeczka luźniejsze, ogólnie luzik.
Pozdrawiam i przypominam o spotkaniu ważnym organizacyjnym w najbliższy wtorek o 20.00.
Zapowiadało się chłodno i deszczowo na dzisiejszym spotkaniu klubowym.
Podziękowania za uczestnictwo dla obecnych na spotkaniu a w szczególności dla nowych członków klubu, którzy mieli okazję zapoznać się z wyzwaniami i atmosferą panującą na takich plenerowych spotkaniach.
Rozpogodziło się, słoneczko dopisało, rybki dalej pływają, pudełeczka luźniejsze, ogólnie luzik.
Pozdrawiam i przypominam o spotkaniu ważnym organizacyjnym w najbliższy wtorek o 20.00.
Paweł Kwieciński,Klub Expert,Koło Firlej.SSR 422
Tak jak już napisał Paweł wybraliśmy się wczoraj na kolejne już klubowe spotkanie „w terenie”.
Pogoda sprzyjała, chociaż z powodu porannych chmur większość z nas ubrała się zdecydowanie za grubo na późniejszy skwar - ja na przykład spociłem się jak mysz
Nad rzeką już totalnie czuć wiosnę, a plenery robią się już coraz bardziej malownicze….
Nad wodą tego dnia nie byliśmy sami, sporo osób wędkowało na grunt i spławik, ale bez zdecydowanych rezultatów – większość kwitowała rozmowy tekstem w stylu „wcześniej Panie to brały…” Oprócz wędkarzy można było w dużych ilościach spotkać…..
Tego dnia udało mi się złapać największego jazia wyjazdu (zmieniły już trochę swoje stanowiska)…..
w końcu mam też zdjęcie z rybą w ręku, czego nie mogłem uświadczyć zbyt często w tamtym sezonie. Dzięki Marek
Dzięki wszystkim za wspólny wyjazd i pozytywną, jak zawszę, atmosferę!
Pozdrawiam i do zobaczenia jutro
Pogoda sprzyjała, chociaż z powodu porannych chmur większość z nas ubrała się zdecydowanie za grubo na późniejszy skwar - ja na przykład spociłem się jak mysz
Nad rzeką już totalnie czuć wiosnę, a plenery robią się już coraz bardziej malownicze….
Nad wodą tego dnia nie byliśmy sami, sporo osób wędkowało na grunt i spławik, ale bez zdecydowanych rezultatów – większość kwitowała rozmowy tekstem w stylu „wcześniej Panie to brały…” Oprócz wędkarzy można było w dużych ilościach spotkać…..
Tego dnia udało mi się złapać największego jazia wyjazdu (zmieniły już trochę swoje stanowiska)…..
w końcu mam też zdjęcie z rybą w ręku, czego nie mogłem uświadczyć zbyt często w tamtym sezonie. Dzięki Marek
Dzięki wszystkim za wspólny wyjazd i pozytywną, jak zawszę, atmosferę!
Pozdrawiam i do zobaczenia jutro
Łukasz Gapski, Klub Expert, Koło Daewoo
http://www.pzw.org.pl/wksexpertlublin/
http://www.pzw.org.pl/wksexpertlublin/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości