Piękne okolice, piękne ryby i piękne zdjęcia!!
Trochę Wam zazdroszczę, ale byłam tam już w tym roku i jeszcze raz będę
Cieszę się, że w czasie wyjazdu staraliście się analizować co ma największy wpływ na naszą skuteczność i mam nadzieję, że wyciągniemy z tego odpowiednie wnioski na przyszłość.
Ja znowu nie mając za dużo czasu, a spełniając rodzinne obowiązki (zawiozłem rodzinkę na Roztocze), wybrałem się z moim kuzynem oraz siostrzenicą na jeden z roztoczańskich zbiorników zaporowych. Jest to łowisko, gdzie można złapać większą ilość karasi srebrzystych i z tego powodu one też były celem naszej wyprawy.
Jeszcze w domu przygotowałem dwie mieszanki zanętowe,
z czym jedną doprawiłem dosyć mocno Coco-Belge
Jak stwierdził mój kuzyn „strasznie jedzie ta zanęta”
Chłopak jeszcze się nie przyzwyczaił do różnych oryginalnych zapachów
Nad wodą okazało się, że amatorów weekendowego łowienia jest dosyć sporo, ale udało nam się zając dwa stanowiska – jedno dla seniorów bez wędek, do poopalania i poczytania; drugie dla młodych z wędkami.
Chcąc sprawdzić wpływ dodatku zanętowego na brania ryb, zanęciłem w dwóch miejscach, na tej samej odległości od brzegu i podobnej głębokości dwoma mieszankami zanęty.
Niestety zajmując się ciągłym odhaczaniem, pomocą w zarzucaniu, donęcaniem i ogólną opieką nie za bardzo miałem czas na robienie fotek. (Zestawy na bata są strasznie proste, ale i tak udaję się je poplątać
) Ryby były różnych rozmiarów, głównie dłoniaki (na białego), ale też i większe (na kukurydzę), trafiały się jeszcze płotki i pojedyncze okonki. Na koniec wystarczy stwierdzić, że moja siostrzenica wędki oddać nie chciała, a i wracać do domu też nie za bardzo…….
I jeszcze jedna rzecz - pod wieczór okazało się, że amatorów wędkowania jest zdecydowanie więcej niż miejsc nad wodą. Nasze miejsca zaklepali wędkarze, którzy nie mogli znaleźć miejsca nad Nieliszem, a planowali nocne wędkowanie. Zaparkowali samochody za naszymi plecami i czekali aż zwolnimy miejsca. Nie pamiętam, żeby podobna rzecz zdarzyła się mi kiedykolwiek u nas nad jakimś zbiornikiem.