Lubelskie Forum Wędkarskie

Proszę o wpisywanie się członków koła, wszelkie informacje, rekordy itp :)

Jeśli ktoś będzie miał pytania dotyczące bieżących spraw koła, np. zawody, to smiało pisać do mnie na pewno pomogę
ps. narazie jest chyba tylko nas dwóch na forum

http://lpw.cej.pl/ polecam portal wszystkim lubartowskim wędkarzom

trzech :) - powitać Panowie :)

Widzimy się 24 maja na mistrzostwach koła ?

jeśli nie będzie padać to ja będę napewno

Panowie czy są może w kole jakieś zniżki dla studentów przy zapisywaniu się ??

Tak są, całość opłaty łącznie z wpisowym wyniesie Cie ok 94 zl, nie pamiętam dokładnie,

Dzięki - dopiero zaczynam z tym hoobby a na dziko łapać nie chce :)

Ja również zaczynałem poważniejsze łowienie od koła nr 30 w Lubartowie. Sam mieszkam w połowie drogi między Lubartowem a Lublinem, więc było mi wszystko jedno gdzie będę przynależał. Składki opłacałem tam chyba tylko 2 sezony. Mimo że mój kontakt z kołem ograniczał się tylko do tych opłat to i tak okazał się zbyt utrudniony. Gdy przy próbie uiszczenia opłat na kolejny sezon odbiłem się od drzwi po raz trzeci (za każdym razem byłem w godzinach urzędowania), machnąłem ręką na to koło i przeniosłem się do Lublina. Mam nadzieję że do tej pory się coś u was zmieniło na lepsze
Jeszcze tylko przy okazji z ciekawości zapytam: siedziba dalej przy ulicy Rynek II?

Siedziba obecnie na ulicy Szaniawskiego, nic się nie zmieniło, koło w żaden sposób nie stawia na sport, mała ilość zawodów, a jak już są to na stawie w parku dla emerytów, którzy siedzą tam całymi dniami, W niedziele są zawody więc zobaczymy jak z organizacją, W przyszłym roku też prawdopodobnie zmieniam

befree chyba zbyt sceptycznie jesteś nastawiony do naszego koła
W ostatnim czasie wiele się zmieniło w związku z nowym zarządem (zostało paru ludzi z porzedniej kadencji nad czym szczerze ubolewam) są nowi ludzie którym naprawde zalezy zeby koło się rozwijało ale ich staranie są hamowane przez paru ludzi którzy zostali ze starego zarządu.

Mogę smiało powiedziec ze nasze koło jest najlepsze w Lubartowie. Żadne inne koło nie ma tylu zawodów i wyjazdów. Zawody na stawie "dla emerytów" ( tak twierdzi befree ) cieszą się większą popularnością niz wszystkie inne. Ludzie z naszego koła prowadzą Lubartowski Portal Wędkarski, powstała nawet jakaś szkółka wędkarska dla dzieci, zarząd nie zapomina także o juniorach - będą mogli wystawić swoją druzynę w Pucharze Burmistrza, są organizowane zawody dla szkól.
Ludzie z naszego koła działają w SSR, odwalają kawał dobrej roboty.

Mateja pisze:Mogę smiało powiedziec ze nasze koło jest najlepsze w Lubartowie.

to ile w lubartowie jest kol?

Trzy, jeszcze koło Miasto i Huta, przykładowo koło Kock miało już ok 5 zawodów w tym roku, inni coś robią, co się zmieniło to pokarzą zawody, pewnie znowu 1 h na przygotowanie

nie wiedzialem ze tyle kol jest w Lubartowie ;)

a kiedy jakieś otwarte zawody spławikowe na łowisku w Lubartowie zrobicie?

Saju ja nie działam w kole, brak cierpliwości, ale znając nasz zarząd to można o czymś takim zapomnieć, chociaż to świetny pomysł :)

teraz nie ma żadnego sensu robić zawodów na stawie dlatego ze jest tam bardzo duzo czebaczka amurskiego i ta mała rybka uniemożliwia łapanie na przynęty typu robaki w połączeniu z sypkimi zanętami.... jesli chodzi o zawody to trzeba je organizowac w kwietniu, moze w przyszłym roku ktos z zarządu wpadnie na taki pomysł
w tym roku były organizowane otwarte zawody podlodowe na j. Kunów

Ooo? Podlodowe na Kunowie były? Nic nie słyszałem... Jakie były wyniki jeśli można zapytać? Trochę mnie ten Kunów interesuje bo mimo długoletniej i ciężkiej kłusówy to jezioro ma moim zdaniem ciągle nie odkryty a wielki potencjał Często pod lodem łowi się zupełnie co innego niż w innych częściach roku, stąd moje pytanie (i sorry za offtopa).

wyniki były słabiutkie: leszczyki i płotki, jesli chodzi o szczególy to poszukaj na http://lpw.cej.pl/ tam jest wszystko o lubartowskich zawodach

I jak wrażenia po zawodach ? Trochę za późno się to wszystko odbyło, w rzece łąka, zarośnięta przynajmniej na tym odcinku na którym my mieliśmy zawody, ale nie było złe :)

Gratuluję zwycięstwa befree, rzeka faktycznie zarośnięta i z rybą też nie za dobrze ale dało się łapać, szkoda ze ja juz musiałem startować w seniorach, gdyby zawody były 2 tyg wczesniej miałbym 2. miejsce w juniorach
Zobaczymy co pokaże nasza drużyna na pucharze burmistrza....

Mateja, liczy się rok urodzenia a nie dokładna data, czemu nie startowałeś w juniorach?

próbowałem to wytłumaczyć organizatorom zawodów, ale z nimi to chyba się nie da dogadać. Sędzia główny a zarazem wiceprezes powiedział ze liczy się ukonczone 18 i weź tu się z takim kłóć
Próbowałem kulturalnie pogadać ale nic nie dało, a kłócić to się z nim nie chciałem bo w gruncie rzeczy to lubie go, wogóle to chyba teraz odpuszczam zawody bo tylko szkoda nerwów....
Nagrody nie wygrałem, dyplomu tez nie dostałem ale mam chociaż satysfakcje ze wyprzedziłem prawie wszystkich rówiesników
ale znając życie to chyba za rok znów pojade bo nie ma nic lepszego jak zdrowa sporrtowa rywalizacja z kumplami

Powiem CI, że w tym roku i tak było dobrze, przynajmniej była uczciwa rywalizacja, jeden incydent tylko był nie wiem kto, ale niedaleko mnie ktoś donęcał ciężką zanęta i lepił kule 2 rękami :D ale po prostu może nie wiedział, w końcu można było spokojnie się przygotować, było 2 godzinki tak jak powinno być :)

Dopiero po 2 tygodniach pojawiła się informacja o zawodach, lepiej późno niż wcale.
Dla zainteresowanych podaje link
http://lubartow24.pl/informacje/lokalne ... chorzewie/

befree, jak wrócisz z zawodów to daj jakąs krótką relację

Puchar Lata : Zawody odbyły się na jeziorze Krzczeń (21.06.2009). Mimo bardzo brzydkiej pogody wystartowało 22 zawodników. Rywalizacja odbyła się bez podziału na kategorie wiekowe. Łowiliśmy przez 3,5 godziny, deszcz padał przez większość zawodów. Wyniki średnie, głównie dominował krąp, drobny leszcz, płoć i sporadycznie okoń. Wygrał kolega N. Urbaś, Ja zająłem II miejsce. Dokładnych wyników niestety jeszcze nie mam.

zanosi się jeszcze na jakiekolwiek zawody na normalnej wodzie w tym roku?

żadnych zawodów już nie będzie, teraz tylko towarzyskie wyjazdy na drapieżnika, nastawione na konsumpcję alkoholu a nie wędkowanie

Wybiera się ktoś na zawody spinningowe ? oby tylko pogoda się poprawiła :)