Klub "Expert" Lublin
Moderator: Malak
-
- kadet
- Posty: 233
- Rejestracja: 24 lis 2010, 17:55
- Lokalizacja: Lublin
Za nami kolejne dwudniowe spotkanie z cyklu GP OL w dyscyplinie spławikowej które odbyło się nad j.Dratów. W tej chwili chciałbym jednak pogratulować zwycięskiej drużynie OSW Rogóżno której choć to początki to wystarczyły by wszyscy zapamiętali ich skład -brawo.
Uploaded with ImageShack.us
Również gratuluję zwyciężczyni w kat junior, kobieta Magda K
Przy okazji zauważyłem że ta niby „słaba płeć” lecz biorąc udział w tych zawodach w sposób tylko dla siebie charakterystyczny czyli z ogromną skromnością
Uploaded with ImageShack.us
oraz niepowtarzalnym wdziękiem
Uploaded with ImageShack.us
wygrywa mało tego stają się najmocniejszym ogniwem drużyn. Szczerze współczuję swoim młodszym kolegom takiej konkurencji a zarazem zazdroszczę i proponuję wziąć się do roboty.
Gratuluję również indywidualnego zwycięstwa Tomkowi Z który dwukrotnie wygrał sektor,lepiej tego już nie można zrobić -brawo.
Uploaded with ImageShack.us
Gratuluję również zwycięzcom poszczególnych sektorów pomiędzy którymi znalazł się i przedstawiciel Mikado-Expert czyli Janusz -brawo.
Uploaded with ImageShack.us
Teraz krótko o samych zawodach. Oczywiście tak jak ryby tak i my oczekujemy po zimowych słotach, słońca i ciepła ale dlaczego musiało nam tak dopiec. Wyniki jakie osiągaliśmy były bardzo różne i na pewno nie bez znaczenia okazało się samo losowanie. natomiast sami zawodnicy stosowali chyba wszystkie metody jakie znam z tego powodu nie podejmuję się dokładnego opisu.
Po wyniku jaki osiągnęła nasza drużyna w Łukowie przystąpiliśmy do następnego spotkani z uzasadnionymi obawami ale przygotowani i zaangażowani. Pierwszą turę wygraliśmy a po podsumowaniu jak to się mówi na pudle czyli trzecie miejsce.
Uploaded with ImageShack.us
Na tym zdjęciu nie trudno zauważyć radość z wspólnego sukcesu -brawo.
Na tych zawodach startowałem indywidualnie i w ogólnej punktacji zdobyłem trzecie miejsce z którego jestem ogromnie zadowolony tym bardziej że moje stanowiska znalazły się w rejonie gdzie o ryby trzeba było się modlić.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Również gratuluję zwyciężczyni w kat junior, kobieta Magda K
Przy okazji zauważyłem że ta niby „słaba płeć” lecz biorąc udział w tych zawodach w sposób tylko dla siebie charakterystyczny czyli z ogromną skromnością
Uploaded with ImageShack.us
oraz niepowtarzalnym wdziękiem
Uploaded with ImageShack.us
wygrywa mało tego stają się najmocniejszym ogniwem drużyn. Szczerze współczuję swoim młodszym kolegom takiej konkurencji a zarazem zazdroszczę i proponuję wziąć się do roboty.
Gratuluję również indywidualnego zwycięstwa Tomkowi Z który dwukrotnie wygrał sektor,lepiej tego już nie można zrobić -brawo.
Uploaded with ImageShack.us
Gratuluję również zwycięzcom poszczególnych sektorów pomiędzy którymi znalazł się i przedstawiciel Mikado-Expert czyli Janusz -brawo.
Uploaded with ImageShack.us
Teraz krótko o samych zawodach. Oczywiście tak jak ryby tak i my oczekujemy po zimowych słotach, słońca i ciepła ale dlaczego musiało nam tak dopiec. Wyniki jakie osiągaliśmy były bardzo różne i na pewno nie bez znaczenia okazało się samo losowanie. natomiast sami zawodnicy stosowali chyba wszystkie metody jakie znam z tego powodu nie podejmuję się dokładnego opisu.
Po wyniku jaki osiągnęła nasza drużyna w Łukowie przystąpiliśmy do następnego spotkani z uzasadnionymi obawami ale przygotowani i zaangażowani. Pierwszą turę wygraliśmy a po podsumowaniu jak to się mówi na pudle czyli trzecie miejsce.
Uploaded with ImageShack.us
Na tym zdjęciu nie trudno zauważyć radość z wspólnego sukcesu -brawo.
Na tych zawodach startowałem indywidualnie i w ogólnej punktacji zdobyłem trzecie miejsce z którego jestem ogromnie zadowolony tym bardziej że moje stanowiska znalazły się w rejonie gdzie o ryby trzeba było się modlić.
Uploaded with ImageShack.us
Ostatnio zmieniony 25 maja 2011, 09:30 przez waldek, łącznie zmieniany 1 raz.
Informacje o łowionych pstrągach powinienem umieścić w poprzednim tygodniu lecz tylko z tego powodu że Janusz zagroził mi, zarekwirowaniem wszystkich woblerków jeśli zobaczy jakąkolwiek rybę na zdjęciu w okresie poprzedzającym GP OL w dyscyplinie spławikowej, złowiona przy ich użyciu nie mogłem tego uczynić wcześniej.(a ja tak lubię spinningować). Choć nie poświęciłem temu rodzajowi wędkowania zbyt wiele czasu to mimo wszystko będąc nad Bystrzycą zanim praktycznie rozpocząłem wędkowanie miałem już okazje spotkać a właściwiej byłoby powiedzieć zostałem namierzony przez młodszych kolegów. Osoby te choć posiadają rejestrację okręgu Mazowieckiego to muszę stwierdzić że w tym konkretnym przypadku zdążyły posprzątać nam rzekę z śmieci, uczestniczą w spotkaniach promujących rozwój tego rodzaju wód jak i jej ochronę oraz choć to wydaje się nieprawdopodobne wypuszczają złowione ryby. Dla tego tez bez żadnych oporów podzieliłem się informacjami,spostrzeżeniami które miały na celu skuteczne łowienie pstrągów w panujących warunkach. Swoją wdzięczność odwzajemnili bardzo szybko rewanżując się fotką w czasie krótkiej asysty nad wodą.
Uploaded with ImageShack.us
Mało tego przed odłączeniem się wskazali mi potencjalne miejsce w którym mogę złowić kolejnego pstrąga i w tym momencie dziękuje gdyż złowiłem go i był większy.
Uploaded with ImageShack.us
Wczoraj trafiłem z Grzesiem i Wojtkiem nad Wieprz w okolice Baranowa oczywiście na trening przed pierwszymi zawodami GP OL w dyscyplinie spinningowej i uważam że złowienie jakiegokolwiek gatunku ryby będzie bardzo trudne lecz to nie oznacza.
Uploaded with ImageShack.us
I z tego powodu życzę wszystkim powodzenia i do zobaczenia w niedzielę
Uploaded with ImageShack.us
Mało tego przed odłączeniem się wskazali mi potencjalne miejsce w którym mogę złowić kolejnego pstrąga i w tym momencie dziękuje gdyż złowiłem go i był większy.
Uploaded with ImageShack.us
Wczoraj trafiłem z Grzesiem i Wojtkiem nad Wieprz w okolice Baranowa oczywiście na trening przed pierwszymi zawodami GP OL w dyscyplinie spinningowej i uważam że złowienie jakiegokolwiek gatunku ryby będzie bardzo trudne lecz to nie oznacza.
Uploaded with ImageShack.us
I z tego powodu życzę wszystkim powodzenia i do zobaczenia w niedzielę
Jak już większość z was wie 29 maja w miejscowości Baranów nad rzeką Wieprz odbyły się pierwsze zawody z cyklu GP OL w dyscyplinie spinningowej. Frekwencja delikatnie mówiąc, ogromna osiemdziesięciu sześciu uczestników. Takie ilości osób spotykałem tylko na ogólnopolskich zawodach a i tam przy istniejącym podziale na sektory walczyłem maksymalnie z połową zawodników.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Poprzedzające spotkanie dwa tygodnie to słoneczna, czasami wprost upalna pogoda a treningi w tym czasie jakie odbyliśmy nad Wieprzem potwierdzały że to trudna i wymagająca woda na której możemy łowić wiele gatunków ryb jednak bez możliwości wskazania dominującego. To łowisko głównie z powodu niewielkiego dystansu odwiedzają o wiele częściej nasi koledzy z Puław. Na tych prywatnych a zarazem częściej rekreacyjnych wypadach, dwa główne gatunki na które polują to szczupaki oraz bolenie. W noc poprzedzającą zawody oraz na samych zawodach znacznie zmieniła się pogoda co spowodowało że na miejscu spotkaliśmy deszcz i prawie do końca trwania tury, całkowite zachmurzenie. Choć warunki pogodowe znacznie się pogorszyły to sama chęć żerowania szczególnie szczupaków zupełnie odwrotnie. W tej konkretnej sytuacji nasza taktyka która zakładała złowienie jakiegokolwiek punktu okazała się błędną. Natomiast nasi koledzy z Puławskiego Spoona oraz Puław Azoty wykorzystując znajomość łowiska oraz znakomicie dostosowując się do panujących warunków w sposób tylko dla siebie charakterystyczny i praktyczny wygrali te zawody z dużą przewagą – Brawo!!
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Dla większego zobrazowania całej sytuacji przytoczę słowa mojego kolegi z drużyny Tomka który uzyskał największy z nas wynik wagowy, powiedział- „ gdybym w poprzednich sezonach miał okazję przynieść do wagi trzy jazie i bolenia, to sam sobie bym klaskał a przy takim wyniku to nawet pośladkami” lecz te ryby na tych konkretnie zawodach pozwoliły osiągnąć Tomkowi zaledwie czternastą lokatę.
Jeszcze raz gratuluję zwycięskim drużynom jak i indywidualnym zwycięzcom i do zobaczenia w Maciejowicach nad Wisłą.
Uploaded with ImageShack.us
Spodobał mi się napis umieszczony na tej tablicy.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Poprzedzające spotkanie dwa tygodnie to słoneczna, czasami wprost upalna pogoda a treningi w tym czasie jakie odbyliśmy nad Wieprzem potwierdzały że to trudna i wymagająca woda na której możemy łowić wiele gatunków ryb jednak bez możliwości wskazania dominującego. To łowisko głównie z powodu niewielkiego dystansu odwiedzają o wiele częściej nasi koledzy z Puław. Na tych prywatnych a zarazem częściej rekreacyjnych wypadach, dwa główne gatunki na które polują to szczupaki oraz bolenie. W noc poprzedzającą zawody oraz na samych zawodach znacznie zmieniła się pogoda co spowodowało że na miejscu spotkaliśmy deszcz i prawie do końca trwania tury, całkowite zachmurzenie. Choć warunki pogodowe znacznie się pogorszyły to sama chęć żerowania szczególnie szczupaków zupełnie odwrotnie. W tej konkretnej sytuacji nasza taktyka która zakładała złowienie jakiegokolwiek punktu okazała się błędną. Natomiast nasi koledzy z Puławskiego Spoona oraz Puław Azoty wykorzystując znajomość łowiska oraz znakomicie dostosowując się do panujących warunków w sposób tylko dla siebie charakterystyczny i praktyczny wygrali te zawody z dużą przewagą – Brawo!!
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Dla większego zobrazowania całej sytuacji przytoczę słowa mojego kolegi z drużyny Tomka który uzyskał największy z nas wynik wagowy, powiedział- „ gdybym w poprzednich sezonach miał okazję przynieść do wagi trzy jazie i bolenia, to sam sobie bym klaskał a przy takim wyniku to nawet pośladkami” lecz te ryby na tych konkretnie zawodach pozwoliły osiągnąć Tomkowi zaledwie czternastą lokatę.
Jeszcze raz gratuluję zwycięskim drużynom jak i indywidualnym zwycięzcom i do zobaczenia w Maciejowicach nad Wisłą.
Uploaded with ImageShack.us
Spodobał mi się napis umieszczony na tej tablicy.
Fakt, takich wyników GP Okręgu na rzece oprócz Poru nie pamiętam. Tomka wynikiem spokojnie można by obdzielić 2 spotkania i liczyć na pierwszą dziesiątkę w każdym z nich. Zobaczym co dalej, przy takiej liczbie osób chyba będzie trzeba ŁOWIĆ Niestety w tym roku będę mógł tylko przyglądać się tej fascynującej rywalizacji. Na zdjęciach najbardziej podoba mi się Alek w kapeluszu. Gratulacje dla zwycięzców.
Piotr Skałecki Lublin Expert
Na stronie naszego Koła można obejrzeć listę startową z zawodów w Baranowie.
http://www.pzw.org.pl/daewoolublin/wiad ... wego_gp_ol
http://www.pzw.org.pl/daewoolublin/wiad ... wego_gp_ol
Łukasz Gapski, Klub Expert, Koło Daewoo
http://www.pzw.org.pl/wksexpertlublin/
http://www.pzw.org.pl/wksexpertlublin/
-
- senior
- Posty: 1572
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 11:05
- Lokalizacja: Lublin
gapik pisze:Na stronie naszego Koła można obejrzeć listę startową z zawodów w Baranowie.
http://www.pzw.org.pl/dae...ningowego_gp_ol
Prosiłbym o zmianę, gdyż nie istnieje klub o nazwie Haczyk.
W woli wyjaśnienia - osoba, która zapisywała nas na listę startową, była tak roześmiana, że nie chciało jej się dopisać przedrostka w nazwie klubu. W wynikach ogólnych klubowych ten przedrostek już jest i prosiłbym o używanie go, wtedy kiedy używana jest nazwa naszego klubu.
Jakub Giezek, rocznik 1990, Koło Lublin-Miasto.
Saju, nie wiem czy te osoby wyraziły chęć startowania jako drużyna, każdy z osób ze sklasyfikowanych drużyn płaci nieformalnie10 zł dodatkowo na każdych zawodach i cała pula na ostatnim gpx dzielona jest dla trzech najlepszych klubów.sajo pisze:Ze zdjęć można zauważyć, że startowało 3 osoby z Barrakudy, czemu oni nie są uwzględnieni w drużynówce? Mimo iż nic nie złowili, to chyba powinni być, prawda?
Kamil Walos
Na stronie koła zamieściłem listę startową z zawodów w Maciejowicach oraz klasyfikację drużynową po 2 spotkaniach.
http://www.pzw.org.pl/daewoolublin/
http://www.pzw.org.pl/daewoolublin/
Z tą zmianą w drużynówce Expert ma 130 lub 131 pkt, Szukarek również 131 lub 130 i podobnie Robinson Haczyk. Całkiem możliwe że trzy kluby dużymi punktami są na III miejscu lub różnica wynosi jeden punkt. Sprawę trzeba sprawdzić i potwierdzić
PS. Maciej wyślij mi fotę na emila
PS. Maciej wyślij mi fotę na emila
Piotr Skałecki Lublin Expert
Im więcej osób przegląda wyniki tym więcej można poprawić Dobrze, że jesteś czujny Piotrze !!
Zmieniając troszkę już temat, w ramach odreagowania po zawodach wybraliśmy się wczoraj po pracy razem z "Czakim" na krótki wypad pstrągowy. Już w czasie podróży zachmurzyło się dosyć mocno i zaczął padać deszcz. Obaj już w czasie rozmów w samochodzie stwierdziliśmy, że rybki powinny dzisiaj brać większe.
W takich warunkach też rozpoczęliśmy wędkować, a na efekty nie trzeba było długo czekać...
Uploaded with ImageShack.us
Kolejne miejsca i kolejne rybki, a na rozmiary nie mogliśmy narzekać, gdyż większość z rybek była wymiarowa, a ta poniżej przebiła czterdziestkę
Uploaded with ImageShack.us
Na brzegu za to nie miał zamiaru wylądować Pan Bóbr, który chciał mnie nastraszyć na schodząc tuż przy mnie do wody (było już ciemno więc fotka troszkę rozmazana :)
Uploaded with ImageShack.us
Dzięki temu, że chodziliśmy we 2 mogliśmy sobie nawzajem sprawnie i szybko robić zdjęcia, chociaż oczywiście nie wszystkie ryby wymagały wyhaczenia na lądzie i szybciutko wracały na wolność.
Jak na 3 godz. wyjazd ilość kontaktów i rozmiary pstrągów była dla nas zachęcająca i wystarczająca (zdarzyło się, że w jednym miejscu na długości 5-10 metrów stało 5 ryb) a ten fakt pokazuje, że mimo wszystko nasze wody pstrągowe potrafią się przed nami obronić
Dzięki Wojtek za fotkę i podebranie - do następnego razu
Zmieniając troszkę już temat, w ramach odreagowania po zawodach wybraliśmy się wczoraj po pracy razem z "Czakim" na krótki wypad pstrągowy. Już w czasie podróży zachmurzyło się dosyć mocno i zaczął padać deszcz. Obaj już w czasie rozmów w samochodzie stwierdziliśmy, że rybki powinny dzisiaj brać większe.
W takich warunkach też rozpoczęliśmy wędkować, a na efekty nie trzeba było długo czekać...
Uploaded with ImageShack.us
Kolejne miejsca i kolejne rybki, a na rozmiary nie mogliśmy narzekać, gdyż większość z rybek była wymiarowa, a ta poniżej przebiła czterdziestkę
Uploaded with ImageShack.us
Na brzegu za to nie miał zamiaru wylądować Pan Bóbr, który chciał mnie nastraszyć na schodząc tuż przy mnie do wody (było już ciemno więc fotka troszkę rozmazana :)
Uploaded with ImageShack.us
Dzięki temu, że chodziliśmy we 2 mogliśmy sobie nawzajem sprawnie i szybko robić zdjęcia, chociaż oczywiście nie wszystkie ryby wymagały wyhaczenia na lądzie i szybciutko wracały na wolność.
Jak na 3 godz. wyjazd ilość kontaktów i rozmiary pstrągów była dla nas zachęcająca i wystarczająca (zdarzyło się, że w jednym miejscu na długości 5-10 metrów stało 5 ryb) a ten fakt pokazuje, że mimo wszystko nasze wody pstrągowe potrafią się przed nami obronić
Dzięki Wojtek za fotkę i podebranie - do następnego razu
Skalka pisze:Z tą zmianą w drużynówce Expert ma 130 lub 131 pkt, Szukarek również 131 lub 130 i podobnie Robinson Haczyk. Całkiem możliwe że trzy kluby dużymi punktami są na III miejscu lub różnica wynosi jeden punkt. Sprawę trzeba sprawdzić i potwierdzić
PS. Maciej wyślij mi fotę na emila
Po moim przeliczeniu punktów wychodzi, że każdy z klubów ma dużych punktów 131. Punktami za ryby my jesteśmy na 3 miejscu, na 4 miejscu Szukarek, na 5 miejscu Expert - rolę odegrały komplety.
Jakub Giezek, rocznik 1990, Koło Lublin-Miasto.
Ja podliczyłem wyniki drużynowe z 2 tur i mi inaczej wychodzi (korzystałem z fotek, które były robione kartkowm z wynikami)...
zresztą o rozmowy na temat Spinningowe GPO zapraszam tutaj:
http://www.wedkarstwo-lublin.pl/forum/v ... php?t=2309
zresztą o rozmowy na temat Spinningowe GPO zapraszam tutaj:
http://www.wedkarstwo-lublin.pl/forum/v ... php?t=2309
Tomasz Samoń '81
Koło PZW Lublin Haczyk
WKS STYNKA HACZYK
Koło PZW Lublin Haczyk
WKS STYNKA HACZYK
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości