Klub "Expert" Lublin
Moderator: Malak
Muszę przyznać Łukaszowi rację w 100% Świetny wypad i co najważniejsze bardzo odprężający po zawodach.
Dla odmiany dziś wybrałem się z Tatą i jego znajomymi powędkować trochę na białą rybę,
Pogoda z rana była fatalna bardzo padało, ale na szczęście rybom to nie przeszkadzało.
Niestety plan w 100% się nie powiódł ponieważ zabrałem ze sobą spinning i od początku wędkowania wybrałem tą metodę, której wynikiem były te oto piękne rybki.
Pierwszą większą rybą, był ten właśnie okoń mierzący 35 cm. Byłem nim bardzo zaskoczony, ponieważ nie spodziewałem się ryby tych rozmiarów.
Kolejny rzut, i znowu jazda tym bardzie jeszcze bardziej emocjonująca i trzymająca w napięciu, po około 7 minutach zaciętej walki w podbieraku ląduje kolejny okaz tym razem 40 cm
Jeszcze parę rzutów, łowię kolejne 10 wymiarowych ryb, po czym znów na brzegu ląduje okoń tym razem 36 cm.
Życzę wszystkim tak wspaniałych wędkarskich przygód, na pewno nie zapomnę długo tego dnia..
Pozdrawiam.
Dla odmiany dziś wybrałem się z Tatą i jego znajomymi powędkować trochę na białą rybę,
Pogoda z rana była fatalna bardzo padało, ale na szczęście rybom to nie przeszkadzało.
Niestety plan w 100% się nie powiódł ponieważ zabrałem ze sobą spinning i od początku wędkowania wybrałem tą metodę, której wynikiem były te oto piękne rybki.
Pierwszą większą rybą, był ten właśnie okoń mierzący 35 cm. Byłem nim bardzo zaskoczony, ponieważ nie spodziewałem się ryby tych rozmiarów.
Kolejny rzut, i znowu jazda tym bardzie jeszcze bardziej emocjonująca i trzymająca w napięciu, po około 7 minutach zaciętej walki w podbieraku ląduje kolejny okaz tym razem 40 cm
Jeszcze parę rzutów, łowię kolejne 10 wymiarowych ryb, po czym znów na brzegu ląduje okoń tym razem 36 cm.
Życzę wszystkim tak wspaniałych wędkarskich przygód, na pewno nie zapomnę długo tego dnia..
Pozdrawiam.
Koło SZUWAREK LUBLIN , klub Expert Lublin
Wojtek Chojnacki 89'
Wojtek Chojnacki 89'
- Ralph_Fridge
- senior
- Posty: 1862
- Rejestracja: 04 maja 2010, 22:34
- Lokalizacja: Lublin
Tradycyjnie ten post powinienem umieścić znacznie wcześniej, tak jak mogło by być ich kilka i o wiele bardziej obszerne (brak czasu oraz niechęć do pisania). Mamy za sobą MO Lubelskiego w dyscyplinie spławikowej w kategoriach kobiet, kadetów i juniorów. Jeszcze raz gratuluję zwycięzcom w poszczególnych kategoriach oraz dziękuję za wolę walki naszym młodym klubowiczom.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
W tej chwili nie będę rozwijał tego wątku gdyż zapewne mieliście okazję zauważyć umieszczone wcześniej relacje, dorzucę jedynie że jako najmniejsza i słabsza fizycznie od swoich konkurentek wystąpiła moja córka która szczególnie drugiego dnia nawet po skróceniu wędki przegrała z wiatrem, lecz porównując wynik który osiągnęła z jej kategorią wiekową czyli kadetów to …...
Jesteśmy również po kolejnym spotkaniu GP okręgu Lubelskiego w dyscyplinie spinningowej które odbyły się nad Wisłą w miejscowości Maciejowice. Frekwencja nadal bardzo wysoka czuli 75 uczestników. Istniało również prawdopodobieństwo powtórki wyników znad Wieprza po poczynaniach pogodowych, jednak populacja szczupaka w tych okolicach jest znacznie mniejsza. Wyniki oczywiście są wam znane tak więc jeszcze raz gratuluje zwycięzcom.
Uploaded with ImageShack.us
Pozwolicie jeszcze że się pochwalę swoim a zarazem jedynym na tych zawodach, kleniowym kompletem, przy łowionych głównie boleniach dzięki któremu osiągnąłem czwarte miejsce.
Jutro nad ZZ spotkamy się ponownie lecz nie zubożymy łowiska gdyż jest to jedyne spotkanie organizowane przez klub Expert przy udziale kolegów z klubu Haczyk, żywą rybą. W tym momencie życzę jak najlepszych wyników które opiszę bo taką formą rozgrywania zawodów można się pochwalić tak więc jeszcze raz łamcie wędki.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
W tej chwili nie będę rozwijał tego wątku gdyż zapewne mieliście okazję zauważyć umieszczone wcześniej relacje, dorzucę jedynie że jako najmniejsza i słabsza fizycznie od swoich konkurentek wystąpiła moja córka która szczególnie drugiego dnia nawet po skróceniu wędki przegrała z wiatrem, lecz porównując wynik który osiągnęła z jej kategorią wiekową czyli kadetów to …...
Jesteśmy również po kolejnym spotkaniu GP okręgu Lubelskiego w dyscyplinie spinningowej które odbyły się nad Wisłą w miejscowości Maciejowice. Frekwencja nadal bardzo wysoka czuli 75 uczestników. Istniało również prawdopodobieństwo powtórki wyników znad Wieprza po poczynaniach pogodowych, jednak populacja szczupaka w tych okolicach jest znacznie mniejsza. Wyniki oczywiście są wam znane tak więc jeszcze raz gratuluje zwycięzcom.
Uploaded with ImageShack.us
Pozwolicie jeszcze że się pochwalę swoim a zarazem jedynym na tych zawodach, kleniowym kompletem, przy łowionych głównie boleniach dzięki któremu osiągnąłem czwarte miejsce.
Jutro nad ZZ spotkamy się ponownie lecz nie zubożymy łowiska gdyż jest to jedyne spotkanie organizowane przez klub Expert przy udziale kolegów z klubu Haczyk, żywą rybą. W tym momencie życzę jak najlepszych wyników które opiszę bo taką formą rozgrywania zawodów można się pochwalić tak więc jeszcze raz łamcie wędki.
Uploaded with ImageShack.us
Wczoraj otrzymałem zdjęcia od Piotrka warto je obejrzeć. Ryby z Polski to nie zagranica.
Uploaded with ImageShack.us
Dwie metrowe ryby jednego dnia
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Gratulacje dla łowcy i fotografa
Uploaded with ImageShack.us
W osobie Grzesia
Uploaded with ImageShack.us
Dwie metrowe ryby jednego dnia
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Gratulacje dla łowcy i fotografa
Uploaded with ImageShack.us
W osobie Grzesia
Piotr Skałecki Lublin Expert
Na stronie naszego Koła zamieściłem wyniki z III zawodów Klubowego Spinningowego GP.
http://www.pzw.org.pl/daewoolublin/
http://www.pzw.org.pl/daewoolublin/
Łukasz Gapski, Klub Expert, Koło Daewoo
http://www.pzw.org.pl/wksexpertlublin/
http://www.pzw.org.pl/wksexpertlublin/
Kolejna tura spinningowego GP OL nad Zalewem Zemborzyckim za nami. Będę ją szczególnie pamiętał jako organizator wspomagany przez klubowiczów „Haczyka”. W woli przypomnienia podkreślę że jest to jedyne spotkanie rozgrywane żywą rybą !!! I do tego z środków pływających. Tym bardziej chcę podziękować Tomkowi K który pomimo wielu sugestiom oraz cichym przyzwoleniom ze strony uczestników naszego GP, sugerującym zorganizowanie tego spotkania na jakimkolwiek innym łowisku oczywiście bitą rybą, wytrwał i konsekwentnie realizował wcześniejsze założenia. Oczywiście te same osoby nie kryły współczucia mając na myśli problemy którym musieliśmy sprostać by podołać temu przedsięwzięciu. Osobiście jednak o wiele bardziej liczyłem na pomoc oraz zrozumienie. Z tego też powodu chcę podziękować kolegom z klubu „Szukarek” za ściągnięcie sześciu dodatkowych łodzi. Dla lepszego zobrazowania sytuacji jak było to ważne przytoczę kilka faktów. W tych konkretnych zawodach uczestniczyło 74 zawodników natomiast koledzy z Puław przyjechali w 30-o osobowym składzie, lecz ta trzydziestka oczywiście zapewne w ramach pomocy i współpracy nie posiadała ani jednej łodzi. Zapewne też kierując się tą samą troską, ci sami koledzy rozpętali burzliwą dyskusję jak należy dysponować tym czego nie zabezpieczyli
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
a jeszcze rano było tak spokojnie.
Dla moich klubowiczów ten dzień rozpoczął się już w nocy na ściąganiu sprzętu pływającego zresztą podobnie jak w sobotni wieczór po to by wszystkie znalazły się przed startem w miejscu zbiórki. Przy zaistniałej sytuacji pokuszę się o stwierdzenie że powierzenie tego zadania któremukolwiek z puławskich klubów skończyłoby się na zupełnie innym łowisku i rozegraniem tego martwa rybą. Choć dobrze zdaję sobie sprawę z tego że większość ma dość mojego biadolenia na temat formy rozgrywania naszego GP OL w dyscyplinie spinningowej to jednak jeszcze raz się powtórzę. Frekwencja która utrzymuje się w tym roku może być powodem zadowolenia
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
lecz to jak rozgrywamy nasze GP należy przemilczeć lub się wstydzić. Również z tego samego powodu nie może to GP stać się jakąkolwiek eliminacją do ogólnopolskich zawodów lub w ogóle stać się imprezą na ogólnopolskim poziomie(bardzo żałuję). Pozwolę sobie jeszcze na kilka pytań. Czy nasze i tak już ubogie łowiska zasługują na takie spustoszenie jak np. Wieprz w Baranowie po pierwszym GP?. Jak długo ślepa rywalizacja oraz własna wygoda będzie powodem spotkań w tak licznym gronie- kosztem ryb!!!?.
Wrócę do samych jeszcze zawodów. Dziękuję jeszcze raz wszystkim klubowiczom a szczególnie Pawłowi K bez którego to wszystko......................
Zalew to trudne łowisko o czym nie jeden z nas miał okazję wcześniej się przekonać, tym bardziej gratuluję zwycięzcom i szczęśliwcom.
Pierwsze miejsce tak jak w ubiegłym sezonie zdobył Łukasz Białach-Feniks
Uploaded with ImageShack.us
lecz wtedy jeszcze był moim klubowiczem a teraz powiem tak, dlaczego nam to robisz?.
Drugie miejsce to Łukasz Domański-Azoty
Trzecie miejsce Artur Lewandowski-Expert
Uploaded with ImageShack.us
[IMG=http://img809.imageshack.us/img809/3126/zzgp11028.jpg][/IMG]
Uploaded with ImageShack.us
gratulacje oraz polecenie klubowe, częstsze starty na zawodach.
W przypadku klasyfikacji drużynowej pierwsze miejsce zdobyły Azoty- 12p
drugi miejsce Fenix- 18p
oraz trzecie miejsce Expert- 21p
Na zakończenie powiem że ja musiałem po zawodach odreagować
Uploaded with ImageShack.us
i było fajnie lecz zbyt krótko czyli do momentu kiedy pojawiły się kapitalne zdjęcia głowacic Piotra Z.(zazdroszczę i podziwiam).
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
a jeszcze rano było tak spokojnie.
Dla moich klubowiczów ten dzień rozpoczął się już w nocy na ściąganiu sprzętu pływającego zresztą podobnie jak w sobotni wieczór po to by wszystkie znalazły się przed startem w miejscu zbiórki. Przy zaistniałej sytuacji pokuszę się o stwierdzenie że powierzenie tego zadania któremukolwiek z puławskich klubów skończyłoby się na zupełnie innym łowisku i rozegraniem tego martwa rybą. Choć dobrze zdaję sobie sprawę z tego że większość ma dość mojego biadolenia na temat formy rozgrywania naszego GP OL w dyscyplinie spinningowej to jednak jeszcze raz się powtórzę. Frekwencja która utrzymuje się w tym roku może być powodem zadowolenia
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
lecz to jak rozgrywamy nasze GP należy przemilczeć lub się wstydzić. Również z tego samego powodu nie może to GP stać się jakąkolwiek eliminacją do ogólnopolskich zawodów lub w ogóle stać się imprezą na ogólnopolskim poziomie(bardzo żałuję). Pozwolę sobie jeszcze na kilka pytań. Czy nasze i tak już ubogie łowiska zasługują na takie spustoszenie jak np. Wieprz w Baranowie po pierwszym GP?. Jak długo ślepa rywalizacja oraz własna wygoda będzie powodem spotkań w tak licznym gronie- kosztem ryb!!!?.
Wrócę do samych jeszcze zawodów. Dziękuję jeszcze raz wszystkim klubowiczom a szczególnie Pawłowi K bez którego to wszystko......................
Zalew to trudne łowisko o czym nie jeden z nas miał okazję wcześniej się przekonać, tym bardziej gratuluję zwycięzcom i szczęśliwcom.
Pierwsze miejsce tak jak w ubiegłym sezonie zdobył Łukasz Białach-Feniks
Uploaded with ImageShack.us
lecz wtedy jeszcze był moim klubowiczem a teraz powiem tak, dlaczego nam to robisz?.
Drugie miejsce to Łukasz Domański-Azoty
Trzecie miejsce Artur Lewandowski-Expert
Uploaded with ImageShack.us
[IMG=http://img809.imageshack.us/img809/3126/zzgp11028.jpg][/IMG]
Uploaded with ImageShack.us
gratulacje oraz polecenie klubowe, częstsze starty na zawodach.
W przypadku klasyfikacji drużynowej pierwsze miejsce zdobyły Azoty- 12p
drugi miejsce Fenix- 18p
oraz trzecie miejsce Expert- 21p
Na zakończenie powiem że ja musiałem po zawodach odreagować
Uploaded with ImageShack.us
i było fajnie lecz zbyt krótko czyli do momentu kiedy pojawiły się kapitalne zdjęcia głowacic Piotra Z.(zazdroszczę i podziwiam).
Ostatnio zmieniony 02 lip 2011, 15:03 przez waldek, łącznie zmieniany 3 razy.
Wielkie brawa dla wszystkich klubowiczów dla Tomka i Pawła w szczególności. Ja po poprzednich zawodach miałem szlaban, ale całym sercem byłem z wami. Jeśli chodzi o opinię innych, na początku roku terminy i miejsca spotkań były ustalane przez Prezesów reszta leży w rękach organizatora, AMEN. Jeśli te ustalenia nie będą szanowane to nie wiem, co będzie dalej. Jeśli chodzi o stopień trudności w organizacji takich zawodów to myślę, że większość zawodników wie o tym i docenia pracę włożoną przez organizatora. Odnośnie zawodów na żywej rybie w przyszłości być może będzie trzeba (przy coraz większej liczbie zawodników) pomyśleć o II lidze. Wówczas I sędziuje II i odwrotnie zmniejsza się liczba zawodników w turze co znacznie ułatwi sędziowanie (luźna myśl).
Głowy Piotra super (też zazdroszczę)
Łukasz wygrał dwa lata temu
Głowy Piotra super (też zazdroszczę)
Łukasz wygrał dwa lata temu
Piotr Skałecki Lublin Expert
To prawda szybko ten czas zleciał początki GP to rok 2000, wówczas startowała nas ok 30, jak było na początku roku 40 kliku zawodników to mówiło się że to dużo. W tym roku to XII, edycja mamy 6 klubów i ponad 70 zawodników pozmieniało się. Waldku, my to już chyba takie dinozaury trochę Trzeba pomyśleć o GP dla starszych Panów
Piotr Skałecki Lublin Expert
Apropo rozgrywania zawodów wpadłem na pomysł drobnych zmian w GP, aby rozegrać wszystkie spotkania na żywej rybie i widzę to tak:
1. Każdy z klubów startujących typuje 2 łowiska na których chciał by żeby sie odbyły zawody GP
2. Kolejnym etapem będzie losowanie każdego z klubów 1 łowiska
3. Na wylosowanym łowisku organizator ( klub) nie staruje i obstawia zawody sędziami.
4. Terminy według końcowych ustaleń.
5. kwestia punktacji do ustalenia żeby to miało ręce i nogi :)
Jest spora frekwencja każdy by dał rade ( tak mi sie zdaje ) sędziować. Wszystko by było w demokratyczny sposób i jak najbardziej sprawiedliwy DLA KAŻDEGO uczestnika.
Co wy na to ?
1. Każdy z klubów startujących typuje 2 łowiska na których chciał by żeby sie odbyły zawody GP
2. Kolejnym etapem będzie losowanie każdego z klubów 1 łowiska
3. Na wylosowanym łowisku organizator ( klub) nie staruje i obstawia zawody sędziami.
4. Terminy według końcowych ustaleń.
5. kwestia punktacji do ustalenia żeby to miało ręce i nogi :)
Jest spora frekwencja każdy by dał rade ( tak mi sie zdaje ) sędziować. Wszystko by było w demokratyczny sposób i jak najbardziej sprawiedliwy DLA KAŻDEGO uczestnika.
Co wy na to ?
Michał Bartoszek, Koło Haczyk/Klub Fenix
kolego KAMILO W UBIEGŁOROCZNYCH ZAWODACH Z CYKLU GP WYGRAŁ MAREK WĘGIELSKI SPOON PUŁAWY TO TAK W WOLI ŚCISŁOŚCI
PANIE WALDKU NIE WIEM CZYM SIĘ PAN SZCZYCI!!!!!!!!!!!!!!BO ZAWODY TAKIEJ RANGI JAK GP OKRĘGU POWINNY BYĆ ROZEGRANE TAK ABY WSZYSCY ZAWODNICY MIELI RÓWNE SZANSE.(wszyscy startujemy o jednej godzinie.tura trwa 7 godzin i wtedy jest możliwość wyłonienia najlepszych zawodników)CO DO SAMEGO ŁOWISKA TO NIECH PAN SAM PRZEMYŚLI.SKORO NA 72 ZAWODNIKÓW(około bo nie znam dokładnej ilości startujących)ŁOWI RYBY 15 OSÓB TO O CZYMŚ TO ŚWIADCZY(PRZEZ CAŁY DZIEŃ)
JEDYNY PLUS ZAWODÓW TO ŻYWA RYBA!(szacunek)
POZDRAWIAM!
PANIE WALDKU NIE WIEM CZYM SIĘ PAN SZCZYCI!!!!!!!!!!!!!!BO ZAWODY TAKIEJ RANGI JAK GP OKRĘGU POWINNY BYĆ ROZEGRANE TAK ABY WSZYSCY ZAWODNICY MIELI RÓWNE SZANSE.(wszyscy startujemy o jednej godzinie.tura trwa 7 godzin i wtedy jest możliwość wyłonienia najlepszych zawodników)CO DO SAMEGO ŁOWISKA TO NIECH PAN SAM PRZEMYŚLI.SKORO NA 72 ZAWODNIKÓW(około bo nie znam dokładnej ilości startujących)ŁOWI RYBY 15 OSÓB TO O CZYMŚ TO ŚWIADCZY(PRZEZ CAŁY DZIEŃ)
JEDYNY PLUS ZAWODÓW TO ŻYWA RYBA!(szacunek)
POZDRAWIAM!
Ostatnio zmieniony 02 lip 2011, 20:27 przez mix, łącznie zmieniany 2 razy.
Pamiętam zawody na Wiśle gdzie jednym okoniem byłem III, Zalew zawsze był trudny ale to jedyny zbiornik gdzie można rozegrać zawody z łódek. W tym roku inaczej niż w dwóch turach przy takiej liczbie osób nie dało rady chyba, że każdy klub sam sobie organizuje łodzie. W regulaminie tura w zawodach może liczyć 5 godzin wszyscy mają tyle samo czasu. Jeśli chodzi o równość szans tyle dało się zrobić. W przyszłym roku można zorganizować GP Wisły wtedy będzie pewnie pasić co niektórym .
Piotr Skałecki Lublin Expert
Kolego mix. Jak powiedziano organizator ma za zadanie przygotować zawody na danym łowisku, a nie myśleć o jakiejś subiektywnej (hipotetycznej) równości. W żadnych zawodach nie ma równości jako takiej, aby ją osiągnąć należało by podzielić łowisko i łowiących na równe co do wielkości i ilości zawodników sektory i mieć absolutną wiedzę co do rybostanu (nikt jej nie ma). Jeżeli więc na początku sezonu ustalono, że mamy się spotkać na Zalewie, to organizator miał zapewnić możliwość wystąpienia w tych zawodach wszystkich chętnych - co z dużym trudem uczyniono. Ponadto nikt nie myśli o rozegraniu zawodów żywą rybą. Jeżeli równość ma polegać na równym dawaniu rybom w głowę, to ja bardzo dziękuje za taką rywalizację.
Ps.
W postach należy używać małych liter, duże oznaczają podniesiony głos, a na naszym forum klubowym nikt nie krzyczy, możemy tylko podyskutować :)
Pozdrawiam,
Maciek
Ps.
W postach należy używać małych liter, duże oznaczają podniesiony głos, a na naszym forum klubowym nikt nie krzyczy, możemy tylko podyskutować :)
Pozdrawiam,
Maciek
Mistrzostwa Okręgu Lubelskiego w dyscyplinie spławikowej w kat. senior oraz junior U-22 odbyły się nad ZZ 09-10, 07, 2011r. Dokładne wyniki zostały wszystkim przedstawione, tak więc pozostaje mi tylko pogratulować wszystkim zwycięzcom tego spotkania a które tradycyjnie przez wielu też zostanie zapamiętane oczywiście z różnych powodów.
Uploaded with ImageShack.us
Patrząc z boku na pierwszą trójkę zawodników kat U-22 nasuwa mi się myśl że są to już bardziej seniorzy jak juniorzy a mam tu na myśli nie tylko ich fizycznie wygląd lecz przede wszystkim ich poczynania i wyniki na spotkaniach GP gdzie niejednokrotnie dali nam się we znaki. Jestem również przekonany o tym że zauważymy ich na podium pomiędzy nami w najbliższym czasie dla tego tym bardziej życzę powodzenia i jeszcze raz gratuluję.
Uploaded with ImageShack.us
W tej chwili chciałbym podziękować Januszowi S. za jego postawę, zaangażowanie, wolę walki czyli godne reprezentowanie klubu. Jeszcze raz gratuluję wypracowanego w trudnych warunkach oraz na szczególnych stanowiskach piątego miejsca.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Jednocześnie przepraszam za moją absencję lecz tak jak na dobrą drużynę przystało reszta nie zawiodła.
Uploaded with ImageShack.us
Na trzecim miejscu pojawiła się jeszcze jedna zielona koszulka czyli Tomka P. co tylko potwierdza równy i wysoki poziom Team Mikado, gratuluję.
Uploaded with ImageShack.us
Drugie miejsce wywalczył Piotr D. który został określony przez organizatora jako najsympatyczniejszy zawodnik i w tym przypadku potwierdzam ocenę w 100%. Podkreślę jeszcze jeden fakt a mianowicie Piotr przy swoim bezkonfliktowym podejściu do zawodów posiada na swoim koncie tytuł Mistrz Okręgu oraz drugiego vice- Mistrza Okręgu tak więc w tej chwili można powiedzieć „komplet” medali tym bardziej szczere, przyjacielskie gratulacje.
Tegorocznym zwycięzcą został Tomek Z. Który wcześniej wielokrotnie osiągał wysokie lokaty dla tego w pełni zasłużył na ten tytuł. Patrząc jednak na szczególne towarzystwo Tomka a mam tu na myśli kolegów z Łukowa myślę że spokojnie możesz im podziękować za to że na tym najwyższym miejscy znalazłeś się dopiero w tym roku. Ja osobiście gratuluje i życzę powodzenia na MP.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Na koniec chcę powiedzieć że zapewne roztoczymy niejedną dyskusję dotycząca równości stanowisk, ilości sektorów i pod sektorów lecz w tych konkretnych warunkach co niektórzy by osiągnąć tak wysokie lokaty dali z siebie …..............i jeszcze więcej tak więc bierzcie z nich przykład.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Patrząc z boku na pierwszą trójkę zawodników kat U-22 nasuwa mi się myśl że są to już bardziej seniorzy jak juniorzy a mam tu na myśli nie tylko ich fizycznie wygląd lecz przede wszystkim ich poczynania i wyniki na spotkaniach GP gdzie niejednokrotnie dali nam się we znaki. Jestem również przekonany o tym że zauważymy ich na podium pomiędzy nami w najbliższym czasie dla tego tym bardziej życzę powodzenia i jeszcze raz gratuluję.
Uploaded with ImageShack.us
W tej chwili chciałbym podziękować Januszowi S. za jego postawę, zaangażowanie, wolę walki czyli godne reprezentowanie klubu. Jeszcze raz gratuluję wypracowanego w trudnych warunkach oraz na szczególnych stanowiskach piątego miejsca.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Jednocześnie przepraszam za moją absencję lecz tak jak na dobrą drużynę przystało reszta nie zawiodła.
Uploaded with ImageShack.us
Na trzecim miejscu pojawiła się jeszcze jedna zielona koszulka czyli Tomka P. co tylko potwierdza równy i wysoki poziom Team Mikado, gratuluję.
Uploaded with ImageShack.us
Drugie miejsce wywalczył Piotr D. który został określony przez organizatora jako najsympatyczniejszy zawodnik i w tym przypadku potwierdzam ocenę w 100%. Podkreślę jeszcze jeden fakt a mianowicie Piotr przy swoim bezkonfliktowym podejściu do zawodów posiada na swoim koncie tytuł Mistrz Okręgu oraz drugiego vice- Mistrza Okręgu tak więc w tej chwili można powiedzieć „komplet” medali tym bardziej szczere, przyjacielskie gratulacje.
Tegorocznym zwycięzcą został Tomek Z. Który wcześniej wielokrotnie osiągał wysokie lokaty dla tego w pełni zasłużył na ten tytuł. Patrząc jednak na szczególne towarzystwo Tomka a mam tu na myśli kolegów z Łukowa myślę że spokojnie możesz im podziękować za to że na tym najwyższym miejscy znalazłeś się dopiero w tym roku. Ja osobiście gratuluje i życzę powodzenia na MP.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Na koniec chcę powiedzieć że zapewne roztoczymy niejedną dyskusję dotycząca równości stanowisk, ilości sektorów i pod sektorów lecz w tych konkretnych warunkach co niektórzy by osiągnąć tak wysokie lokaty dali z siebie …..............i jeszcze więcej tak więc bierzcie z nich przykład.
Uploaded with ImageShack.us
waldek pisze:Na trzecim miejscu pojawiła się jeszcze jedna zielona koszulka czyli Tomka P. co tylko potwierdza równy i wysoki poziom Team Mikado, gratuluję.
Tomek Pałka w MO reprezentował klub Sensas-Haczyk, a nie Team Mikado. Uważam, że to troszkę nadużycie z Twojej strony, nie uważasz? Jak ja bym miał na sobie koszulkę Nike to znaczy, że reprezentuję firmę Nike, a jeśli założę koszulkę Mikado to też będę w waszym teamie?
Tomasz Samoń '81
Koło PZW Lublin Haczyk
Koło PZW Lublin Haczyk
Waldku, czyli każdego wędkarza ubranego w czapeczkę, czy koszulkę, czy cokolwiek innego firmy Sensas mogę opisywać w temacie klubu Sensas-Haczyk jako godnego reprezentanta teamu Sensas-Haczyk i jego wyniki traktować jako sukces drużyny?
To jaką koszulkę założył to jego sprawa, ale na pewno nie możesz tego łączyć ze swoją sekcją spławikową.
I jeszcze jedno
Proszę o posługiwanie się poprawną nazwą, a brzmi ona Robinson Haczyk. Było już o tym pisane po 1 turze spinningowego GPO.
To jaką koszulkę założył to jego sprawa, ale na pewno nie możesz tego łączyć ze swoją sekcją spławikową.
I jeszcze jedno
waldek pisze:Kolejna tura spinningowego GP OL nad Zalewem Zemborzyckim za nami. Będę ją szczególnie pamiętał jako organizator wspomagany przez klubowiczów „Haczyka”
Proszę o posługiwanie się poprawną nazwą, a brzmi ona Robinson Haczyk. Było już o tym pisane po 1 turze spinningowego GPO.
Tomasz Samoń '81
Koło PZW Lublin Haczyk
Koło PZW Lublin Haczyk
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości