Ewolucja czy rewolucja?

 

Ewolucja czy rewolucja?
Wymiary widełkowe na wodzie ogólnodostępnej PZW Lublin

 

Zapewne wiele osób po dokładnym przeczytaniu zezwolenia na wody PZW Okręg Lublin zauważyło jedną, dość istotną i ciekawą nowość. Zalew „Zimna Woda” znajdujący się w Łukowie od roku 2014 ma dodatkowe obostrzenia uchwalone przez Zarząd Okręgu na wniosek Kół Łuków Miasto oraz Łuków Kolejarz.


Zacznijmy jednak od początku. W połowie roku 2013 Zarządy łukowskich Kół PZW czyli Łuków Miasto i Łuków Kolejarz doszły do porozumienia w sprawie zwiększenia atrakcyjności łowiska „Zimna Woda”.

– „To co robimy jest dla wędkarzy, aby każdy, kto przyjedzie na Zalew miał okazje złowienia porządnych ryb. Ciężko jest wtedy, gdy w wakacje siedzi cała rodzina na Zalewie na rybach i mówi, że szkoda, że nie bierze ryba, że wtedy kiedy wszyscy odławiają karpie czy szczupaki dzieci maja szkołę, rodzice mają prace, a gdy przychodzi okres wakacyjno urlopowy można złowić tylko jakaś płoteczkę, okonia czy wzdręgę. Inna sprawa – są też wędkarze z ościennego Okręgu z którym ZO Lublin ma porozumienie, przyjeżdżają w 10 zajmują 100 metrów brzegu, rozkładają ciężkie feedery z plecionkami itp., którym nie straszne zielsko i odławiają wszystko na potęgę, wszystko zgodnie z regulaminem, ale nie chcemy aby ten zbiornik służył do napełniania lodówek. A pytani czego akurat tu przyjeżdżają odpowiadają wprost – a gdzie my więcej ryb złowimy jak nie tu! Nasi niektórzy wędkarze też nie są aniołkami, ale 90% członków popiera nas i także uważają ze trzeba skończyć z Łukowskim Eldorado. Rozumieją zarządy i widzą naszą codzienną pracę nad tym zbiornikiem co 4 lata zarządowi zostaje udzielone absolutorium.” – mówi Michał Krystecki, członek zarządu Koła Łuków Miasto.

Sławek Staroń, jeden z najlepszych zawodników spławikowych Okręgu prezentuje naprawdę piękne ryby, których niebawem w „Zimnej Wodzie” może być więcej

Czego dokładnie dotyczą dodatkowe obostrzenia? Oto one:

1. Zakaz spinningowania i łowienia na żywą bądź martwą rybkę do 30 kwietnia;
2. Całkowity zakaz połowu amura;
3. Na zbiorniku Zimna Woda obowiązuje tygodniowy limit połowu (od poniedziałku do niedzieli):
a) Karp-2 sztuki
b) Szczupak 2 sztuki
c) Karaś pospolity 4 sztuki
d) Lin 4 sztuki
4. Wprowadza się wymiar ochronny dla karasia pospolitego 25 cm;
5. Wprowadza się wymiar ochronny dla karpia do 40 cm i powyżej 55 cm;
6. Wprowadza się wymiar ochronny dla szczupaka do 50 cm i powyżej 80 cm;
7. Ryby objęte limitem ilościowym należy każdorazowo wpisać do rejestru połowu ryb zaraz po wpuszczeniu do siatki;

Dlaczego wymiary widełkowe są akurat na te ryby? Oto wyjaśnienia Michała:

– „Jeżeli chodzi o wymiar +55cm nasi strażnicy, którzy są jednocześnie karpiarzami i spędzają na Zalewie dużo czasu zauważyli, że tych dużych karpi jest coraz mniej, ostatnio słyszy się dużo o procederze kupowania tych większych karpi przez wody komercyjne w celu poprawienia ich rybostanu takimi okazami, nie wykluczone, że taki proceder mógł mieć miejsce w Łukowie, bo raczej ciężko uwierzyć, żeby ktoś łowił takie karpie na „mięso”. Widocznie „złów i wypuść” nie działa w tym przypadku u wszystkich prawdziwych karpiarzy. Podnieśliśmy również dolny wymiar karpia do 40cm.

Co do szczupaka to jest podobnie jak z karpiem. Zaczyna się maj i zaczyna się eldorado. W tym roku wędkarz, który chodził ze spinem zapytany przeze mnie ile dziś złowił mówił, że ponad 30 takich 45cm, z łódek tez ciągnęli takich pistoletów do 50cm, ale trafiały się i większe. Kiedyś trafiały się 70 i 80+, a teraz już jest ich coraz mniej.

Karaś Pospolity – jak piękna ta ryba jest wędkarzom nie trzeba mówić, niestety coraz rzadziej można ją spotkać, ba, nawet kupić jak się chce zarybiać. U nas w Zalewie trafiają się takie 10 cm, 15 cm+ i takich nie zapuszczaliśmy oznacza to ze się po prostu wycierają i trafiają się często choćby na GPL i ciężko zrozumieć wędkarza, który zabiera takie ryby, którymi ani się nie naje, ani nie pożywi, a frajdą ze złowionego takiego złotego jest dla mnie osobiście większa jak ze złowionego suma, karpia czy innej ryby.”

Odpowiednia obserwacja i nadzór nad łowiskiem, dostosowanie się do potrzeb lokalnych wędkarzy, a także próby wyciągania odpowiednich wniosków z obecnego rybostanu w porównaniu do lat poprzednich. Oto sposób na sukces. Zanim jednak podjęto tą uchwałę, konsultowano to obostrzenia wśród członków Zarządu Okręgu, pomysł uzyskał pozytywne opinie więc można było przejść do formułowania oficjalnego wniosku-prośby do władz PZW w Lublinie.

Czy wprowadzenie wymiarów widełkowych przyniesie oczekiwany sukces? Efekt poznamy po kilku latach. Jednak samą decyzję Zarządów obu Kół z Łukowa należy uznać za słuszną. Zarząd Okręgu również pokazał, że stać ich na dobre uchwały. Czemu jednak nie iść dalej? Nie mówię o dodatkowych zakazach na całych wodach PZW Lublin, ale na pewno można wytypować łowiska oraz ryby, które mają na nich najlepsze warunki rozwoju. Dla przykładu, duży potencjał rozwoju ma sandacz na Zalewie Zemborzyckim w Lublinie. Czemu w tym przypadku nie ustanowić limitu tygodniowego oraz górnego wymiaru ochronnego dla tego gatunku? Na zbiorniku Krzczeń zdarzają się piękne karasie pospolite, może w tym przypadku również warto pomyśleć o dodatkowej ochronie? Odpowiednia obserwacja łowiska, wyciąganie wniosków i myślenie przyszłościowo – w taki sposób jest szansa na poprawienie rybostanu naszych łowisk, a już na pewno poprawę jakościową. Miejmy nadzieję, że czasy „co na haku to w plecaku” powoli mijają. Nie mówię tu o całkowitym zastosowaniu „złów i wypuść”, ale powoli trzeba zacząć traktować wędkarstwo jako hobby. Jest tutaj miejsce na zjedzenie rybki przez siebie złowionej, ale niech wszystko ma swoje granice, nie tylko etyczne.

Okręg PZW w Ciechanowie poszedł o jeszcze jeden krok dalej. Od roku 2014 wprowadzono tam wymiar widełkowy dla szczupaka, sandacza, klenia, jazia, okonia na wodach całego Okręgu! Poniżej znajduje się link, który w sposób szczegółowy opisuje dodatkowe obostrzenia na wodach PZW Ciechanów. Można? Można! Gratulujemy odwagi i trzymamy kciuki za trwanie w tym postanowieniu. Efekty na pewno zaskoczą tych, którzy kręcą nosami i nie są zadowoleni z jakichś dodatkowych zakazów.

Regulamin połowu ryb obowiązujący na wodach Okręgu Ciechanowskiego od 1 stycznia 2014 roku

I na koniec krótki filmik dotyczący zbiornika w Łukowie. Jak widać, nie tylko wędkarze o niego dbają.